"Uprzejmie informujemy, że nie został zniesiony obowiązek płacenia abonamentu rtv. W dalszym ciągu obowiązuje ustawa o opłatach abonamentowych z 2005 r. w celu umożliwienia realizacji misji publicznej przez jednostki publicznej radiofonii i telewizji" - czytamy w komunikacie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
O abonamencie zrobiło się głośno w ostatnim tygodniu, głównie za sprawą Jacka Sasina. Wicepremier zapowiedział bowiem, że zwrócił się do Poczty Polskiej z prośbą o wstrzymanie egzekucji nieopłaconego abonamentu. Informowaliśmy o tym w money.pl.
Nie podarował sobie przy tej okazji przytyku w stronę Donalda Tuska. - Kwestia ściągalności abonamentu RTV to smutna spuścizna rządów Donalda Tuska i kolejna kwestia do przemodelowania po naszych poprzednikach - stwierdził minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
Co jednak istotne, Sasin nie mówił o tym, że abonamentu można unikać. Chodziło jedynie o tych, którzy zostali "złapani" na niepłaceniu. Ich - przynajmniej na razie - Poczta Polska ścigać nie będzie.
Ostatnio Poczta Polska na poważnie wzięła się bowiem za tzw. telepajęczarzy. Prawo pozwala jej ściągać należności nawet do pięciu lat wstecz. Na celowniku znaleźli się jednak przede wszystkim emeryci i renciści.
Resort finansów podaje, że tylko przez 4 miesiące 2020 roku Poczta Polska wystawiła 35 tys. tytułów wykonawczych. To na ich podstawie urząd skarbowy może dokonywać egzekucji należności. W 2020 roku udało się w ten sposób zebrać 7 mln zł.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl