Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

ABW w Orlenie. "Podejrzenia zaniżenia cen paliw"

173
Podziel się:

Funkcjonariusze ABW zabezpieczyli w środę nośniki danych oraz komputery w siedzibie Orlenu w Płocku. "Czynności miały związek z wynikiem ustaleń poczynionych w śledztwie dot. m.in. podejrzenia zaniżenia cen paliw przez PKN Orlen" - poinformowała dziennikarza Radia Zet Prokuratura Krajowa.

ABW w Orlenie. "Podejrzenia zaniżenia cen paliw"
Funkcjonariusze ABW przeszukali siedzibę Orlenu w Płocku. Chodzi o "podejrzenia zaniżania cen paliw" (Getty Images, Michal Fludra/NurPhoto)

O sprawie poinformował Mariusz Gierszewski z Radia Zet. Śledczy z Bydgoszczy przeszukiwali siedzibę Orlenu na polecenie Łódzkiego Wydziału Prokuratury Krajowej do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji.

Prokuratura Krajowa zaznaczyła, że chodzi m.in. o "podejrzenia zaniżenia cen paliw przez PKN Orlen".

Do sprawy odniósł się w serwisie X Krzysztof Brejza. Europoseł z ramienia Koalicji Obywatelskiej mówił rok temu o "naruszeniu rezerw strategicznych przez Orlen w kampanii wyborczej". Zwrócił się w tej sprawie do ABW.

- W kampanii naruszyli rezerwy strategiczne państwa, byle tylko wygrać wybory - oceniał Brejza. - W trakcie kampanii wyborczej Orlen naruszył strategiczne rezerwy ropy bazowej z magazynów w Górze pod Inowrocławiem. Ryzykowali bezpieczeństwo państwa w imię swojego interesu partyjnego.

"Cud paliwowy" na Orlenie

W październiku ubiegłego roku informowaliśmy, że jeden z akcjonariuszy Orlenu zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez członków zarządu Orlenu. Podkreślał, że ceny paliwa w Polsce powinny być o ok. 1,40 zł/l wyższe. Chodzi o tzw. "cud paliwowy".

Akcjonariusz uważał, że zarząd Orlenu podejmował działania nieuzasadnione ekonomicznie, które polegały na "zaniżaniu cen sprzedawanego paliwa o ok. 1,40 zł/litr względem średnich cen na rynku europejskim oraz ograniczaniu dystrybucji paliwa poprzez polecenie kierownikom stacji sieci Orlen wstrzymywania sprzedaży pod pretekstem awarii dystrybutorów, a tym samym – poprzez nadużycie przysługujących im uprawnień oraz niedopełnienie ciążących na nich obowiązków doprowadzenie do wyrządzenia spółce szkody majątkowej w wielkich rozmiarach" – podkreślono w zawiadomieniu.

Według mnie to działanie polityczne, które nie ma uzasadnienia ekonomicznego. Zaniżanie cen ma na celu wsparcie rządu w kampanii wyborczej oraz obniżenie inflacji. Transport i koszt paliwa istotnie przecież wpływają na koszyk inflacyjny. Co więcej, nie możemy nawet mówić o anomalii, bo według mnie jest to zamierzone działanie – mówił w rozmowie z money.pl anonimowy akcjonariusz Orlenu.

O "anomalii" na stacjach paliw Orlenu pisali analitycy banku Goldman Sachs. Latem 2023 r. zwrócili uwagę, że w Czechach i na Węgrzech wzrosły ceny paliw. W Polsce natomiast nic takiego nie miało miejsca.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(173)
asd
6 dni temu
Może i obniżali cenę paliwa, ale zysk firmy i tak był większy niż dzisiaj.
Wyborca
7 dni temu
To jest głosowanie na euroPOsłów którzy POdnosza łapę za zielonym ładem i przeciwko Polsce brawo wy❤️
Aladyn
7 dni temu
Do obecnie rządzących: Zabierzcie się wreszcie do prawdziwej roboty, bo nikt już nie chce słuchać tych tematów zastępczych... Premierze, gdzie jest paliwo po 5zł?
Tekill
7 dni temu
Tfusk zrobi wszystko żeby zniszczyć Orlen i Lot i za grosze sprzedać niemcą
Ahaha
1 tyg. temu
Zaniżania? Jaja sobie robicie? Chyba ZAWYŻANIA!!! - miało być po 5.19, a po ile jest??? Gdzie idzie różnica, co???
...
Następna strona