ACTA2 - dyrektywa przegłosowana przez PE. Polscy europarlamentarzyści podzieleni
Parlament Europejski w Strasburgu poparł kontrowersyjną dyrektywę o prawach autorskich zwaną potocznie ACTA2. Dokument w zamyśle ma chronić własność intelektualną twórców, duża część internautów obawia się jednak "cenzury w sieci".
We wtorkowym głosowaniu uczestniczyło 658 europosłów. Opowiedziało się za nią 348 deputowanych, przy 274 głosach "przeciw" oraz 36 "wstrzymujących się". Zdania podzielone były również wśród polskich przedstawicieli w Unii.
W głosowaniu nad ACTA2 europosłowie Prawa i Sprawiedliwości wypowiedzieli się przeciwko dyrektywie. Siedmiu europosłów Platformy Obywatelskiej zagłosowało "za" - Danuta Huebner, Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, Barbara Kudrycka, Julia Pitera, Marek Plura, Bogdan Zdrojewski i Tadeusz Zwiefka, czterech było "przeciw" - Danuta Jazłowiecka, Adam Szejnfeld, Róża Thun und Hohenstein oraz Michał Boni.
Europosłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego - Andrzej Grzyb, Krzysztof Hetman, Jarosław Kalinowski i Czesław Siekierski - byli "przeciw", podobnie jak Adam Gierek (SLD-UP). Od głosu wstrzymali się natomiast Bogusław Liberadzki i Janusz Zemke z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
ACTA2 - kontrowersje wokół dyrektywy. Internet zostanie ocenzurowany?
ACTA2, czyli unijna dyrektywa o prawach autorskich wzbudza wiele kontrowersji. W całej Europie odbywają się akcje protestacyjne organizowane zarówno przez zwolenników, jak i przeciwników zmian. Nowe przepisy mają nałożyć na koncerny informatyczne, takie jak np. Facebook czy Google, obowiązek filtrowania treści, by wychwycić nielegalne kopie. Zmiany popierają głównie wydawcy prasowi, twórcy i artyści. Przeciwna jest natomiast duża część internautów, która mówi o "cenzurze w sieci".
Najwięcej kontrowersji w ACTA2 budzą artykuły 11. i 13. dyrektywy. Przeciwnicy tych regulacji mają wątpliwości, czy przepisy nie będą ograniczały wolności słowa w Internecie. Polska, Włochy, Holandia, Finlandia i Luksemburg nie poparły wypracowanego porozumienia w Radzie Unii Europejskiej w sprawie przyjęcia dokumentu.
Po przegłosowaniu ACTA2 w Parlamencie Europejskim czas na państwa członkowskie, które decyzję Unii będą musiały zatwierdzić w nadchodzących tygodniach. Jeśli zaakceptują tekst przyjęty przez europarlament, wejdzie on w życie po opublikowaniu go w dzienniku urzędowym, a następnie kraje te będą miały dwa lata na jego wdrożenie.