- Pan profesor Szumowski przygotował dobrze resort na drugą falę koronawirusa, która zapewne nadejdzie. I przygotował nowe wytyczne do walki z koronawirusem, które wprowadzi już jego następca na stanowisku ministra zdrowia: pan Adam Niedzielski - ogłosił Mateusz Morawiecki.
- Jestem przekonany, że pan dr Niedzielski - dzisiaj dyrektor Narodowego Funduszu Zdrowia - poradzi sobie znakomicie jako minister zdrowia, bo umie rozmawiać z różnymi środowiskami leczniczymi - dodał premier.
Nominacja Adama Niedzielskiego to zapowiedź nowej polityki Prawa i Sprawiedliwości wobec resortu zdrowia. Wcześniej kierowała nim osoba mająca wykształcenie medyczne. Teraz wejdzie do niego osoba z wykształceniem ekonomicznym.
Niedzielski bowiem jest absolwentem Szkoły Głównej Handlowej, a kształcił się na kierunkach ekonomicznym oraz metod ilościowych. Z kolei tytuł doktora nauk ekonomicznych uzyskał w 2003 roku na Instytucie Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk.
Świeżo upieczony minister zdrowia kierował dotychczas Narodowym Funduszem Zdrowia, gdzie stanowisko prezesa objął w październiku 2019 roku. Z NFZ był związany od 2016 roku, kiedy to został członkiem rady. Dwa lata później przyjął nominację na wiceprezesa Funduszu.
- Dzisiaj składam rezygnację z funkcji ministra zdrowia - ogłosił Szumowski. - Jednocześnie pragnę uprzedzić wszystkich obecnych tutaj dziennikarzy, zanim zadadzą pytania: pozostaję posłem. Nadal będę pełnić funkcje publiczne. Pragnę również wrócić do wyuczonego zawodu - dodał.
To była kolejna dymisja w ministerstwie zdrowia, ogłoszona w ostatnich dniach. W poniedziałek bowiem swoje odejście zapowiedział wiceminister Janusz Cieszyński. O tej decyzji poinformował za pośrednictwem Facebooka.
Exodus z rządu trwa w najlepsze. We wtorek ze stanowiska wiceministra cyfryzacji zrezygnowała Wanda Buk. Zamieniła je na posadkę wiceprezesa Polskiej Grupy Energetycznej.
W czwartek natomiast powstał również wakat na stanowisku ministra spraw zagranicznych. W godzinach przedpołudniowych Jacek Czaputowicz ogłosił, że opuszcza resort.
Sprawdź: Jacek Czaputowicz złożył dymisję. Sikorski: mógł mieć inne zdanie ws. Białorusi niż kierownictwo PiS