"Publiczne żłobki w Koszalinie będą od 1 października bezpłatne dzięki rządowemu programowi Aktywny Rodzic!Dziękuję tutejszym samorządowcom za dobrą rozmowę i szybką refleksję, a szczególnie prezydentowi. Niech ten dobry przykład się rozprzestrzenia" - napisała Gajewska. Potwierdziły się tym samym ustalenia money.pl, który jako pierwszy informował o tym, że rząd wycofa podwyżki opłat za żłobki.
Koszalin znalazł się na ustach całej Polski w poniedziałek 19 sierpnia 2024 r., kiedy Rada Miasta przegłosowała uchwałę, która zakłada, że od października "opłata za pobyt dziecka w żłobku prowadzonym przez Gminę Miasto Koszalin w systemie 10-godzinnej opieki żłobkowej" wyniesie 1750 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Opłata stała za żłobek w Koszalinie obecnie wynosi 580 zł, ale do tego trzeba doliczyć koszt wyżywienia (10 zł x 21 dziennie - czyli 210 zł). Łącznie wychodzi 790 zł. Obecnie rodzice mogą korzystać z dofinansowania do żłobka w wysokości 400 zł, więc rodzice płacą ostatecznie 390 zł.
Od października zacznie obowiązywać nowy program "Aktywny Rodzic". W jego ramach rodzice będą mogli ubiegać się o nowe świadczenie "aktywnie w żłobku" w wysokości do 1500 zł (lub 1900 zł w przypadku dziecka z niepełnosprawnością), ale nie więcej niż opłata stała. To oznacza, że mimo większego wsparcia od państwa, rodzice z Koszalina mieliby zapłacić więcej o 250 zł.
Tak się jednak nie stanie, bo Tomasz Sobieraj, prezydent Koszalina, zadeklarował złożenie do Rady Miejskiej nowego projektu, zgodnie z którym opłata stała, ustalona zostanie na poziomie 1500 zł i pokryje ją w całości świadczenie "aktywnie w żłobku". Maksymalna dzienna stawka żywieniowa pozostanie bez zmian. Wyniesie 15 zł, ale nadal, przynajmniej do końca roku, rodzice płacić będą 10 zł.
Po to stworzyliśmy program Aktywny rodzic, by właśnie rodzice małych dzieci mogli nie martwić się o to, w jaki sposób zorganizują opiekę, bo ich na nią nie stać - mówiła w Koszalinie wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej.
Projekt uchwały dotyczący podwyżek opłat za żłobki wyszedł z propozycji prezydenta Tomasza Sobieraja, który ma większość w Radzie Miejskiej w Koszalinie. 15 na 23 radnych jest z klubu Koalicji Obywatelskiej i tworzą samodzielną większość w Radzie.
Po przyjęciu przez koszalińskich radnych uchwały ws. drastycznych podwyżek, głos w sprawie od razu zabrała Aleksandra Gajewska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej. która firmuje program "Aktywny Rodzic". "Wolałabym, żeby takie pomysły do głowy nie przychodziły. Przyszły, więc trzeba wziąć się z tym za bary i jak najszybciej to przeciąć" - napisała na platformie X.
Nowy program rządu. Wnioski od października
Nowa dopłata w wysokości 1500 zł do żłobka to nie wszystko. Program "Aktywny rodzic" to trzy świadczenia w jednym:
- "Aktywnie w domu" - zastąpi Rodzinny Kapitał Opiekuńczy (12 tys. zł), dotyczy dzieci w wieku od 12. do 35 miesiąca życia, kwota: 500 zł miesięcznie przez 24 miesiące (czyli 12 tys. zł),
- "Aktywnie w żłobku" - zastąpi obecne "żłobkowe" (400 zł), do ukończenia roku szkolnego, w którym dziecko kończy 3. rok życia, kwota: 1500 zł miesięcznie, ale nie więcej niż wysokość opłaty, jaką rodzic ponosi w instytucji opieki;
- "Aktywni rodzice w pracy" - dla aktywnych zawodowo rodziców dziecka w wieku od 12. do 35. miesiąca życia, pod warunkiem że łącznie odprowadzane od ich pensji składki nie są niższe niż pensja minimalna, kwota: 1500 zł miesięcznie przez 24 miesiące (czyli 36 tys. zł).
Wnioski o nowe świadczenia można składać dopiero od 1 października 2024 r. ZUS ma dwa miesiące na rozpatrzenie dokumentów, więc pieniądze trafią do rodzin najwcześniej w grudniu 2024 r.