Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Afera wokół drastycznych podwyżek opłat za żłobki w Koszalinie. Nagły zwrot

77
Podziel się:

- Publiczne żłobki w Koszalinie będą od 1 października bezpłatne dzięki rządowemu programowi Aktywny Rodzic - ogłosiła Aleksandra Gajewska, wiceszefowa MRPiPS. Decyzja zapadła po tym jak miejscy radni w Koszalinie zdecydowali o drastycznej podwyżce opłat za żłobki.

Afera wokół drastycznych podwyżek opłat za żłobki w Koszalinie. Nagły zwrot
Aleksandra Gajewska, wiceszefowa MRPiPS (East News, Anita Walczewska)

"Publiczne żłobki w Koszalinie będą od 1 października bezpłatne dzięki rządowemu programowi Aktywny Rodzic!Dziękuję tutejszym samorządowcom za dobrą rozmowę i szybką refleksję, a szczególnie prezydentowi. Niech ten dobry przykład się rozprzestrzenia" - napisała Gajewska. Potwierdziły się tym samym ustalenia money.pl, który jako pierwszy informował o tym, że rząd wycofa podwyżki opłat za żłobki.

Koszalin znalazł się na ustach całej Polski w poniedziałek 19 sierpnia 2024 r., kiedy Rada Miasta przegłosowała uchwałę, która zakłada, że od października "opłata za pobyt dziecka w żłobku prowadzonym przez Gminę Miasto Koszalin w systemie 10-godzinnej opieki żłobkowej" wyniesie 1750 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy konkurs dla startupów na Game Industry Conference

Opłata stała za żłobek w Koszalinie obecnie wynosi 580 zł, ale do tego trzeba doliczyć koszt wyżywienia (10 zł x 21 dziennie - czyli 210 zł). Łącznie wychodzi 790 zł. Obecnie rodzice mogą korzystać z dofinansowania do żłobka w wysokości 400 zł, więc rodzice płacą ostatecznie 390 zł.

Od października zacznie obowiązywać nowy program "Aktywny Rodzic". W jego ramach rodzice będą mogli ubiegać się o nowe świadczenie "aktywnie w żłobku" w wysokości do 1500 zł (lub 1900 zł w przypadku dziecka z niepełnosprawnością), ale nie więcej niż opłata stała. To oznacza, że mimo większego wsparcia od państwa, rodzice z Koszalina mieliby zapłacić więcej o 250 zł.

Tak się jednak nie stanie, bo Tomasz Sobieraj, prezydent Koszalina, zadeklarował złożenie do Rady Miejskiej nowego projektu, zgodnie z którym opłata stała, ustalona zostanie na poziomie 1500 zł i pokryje ją w całości świadczenie "aktywnie w żłobku". Maksymalna dzienna stawka żywieniowa pozostanie bez zmian. Wyniesie 15 zł, ale nadal, przynajmniej do końca roku, rodzice płacić będą 10 zł.

Po to stworzyliśmy program Aktywny rodzic, by właśnie rodzice małych dzieci mogli nie martwić się o to, w jaki sposób zorganizują opiekę, bo ich na nią nie stać - mówiła w Koszalinie wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej.

Projekt uchwały dotyczący podwyżek opłat za żłobki wyszedł z propozycji prezydenta Tomasza Sobieraja, który ma większość w Radzie Miejskiej w Koszalinie. 15 na 23 radnych jest z klubu Koalicji Obywatelskiej i tworzą samodzielną większość w Radzie.

Po przyjęciu przez koszalińskich radnych uchwały ws. drastycznych podwyżek, głos w sprawie od razu zabrała Aleksandra Gajewska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej. która firmuje program "Aktywny Rodzic". "Wolałabym, żeby takie pomysły do głowy nie przychodziły. Przyszły, więc trzeba wziąć się z tym za bary i jak najszybciej to przeciąć" - napisała na platformie X.

Nowy program rządu. Wnioski od października

Nowa dopłata w wysokości 1500 zł do żłobka to nie wszystko. Program "Aktywny rodzic" to trzy świadczenia w jednym:

  • "Aktywnie w domu" - zastąpi Rodzinny Kapitał Opiekuńczy (12 tys. zł), dotyczy dzieci w wieku od 12. do 35 miesiąca życia, kwota: 500 zł miesięcznie przez 24 miesiące (czyli 12 tys. zł),
  • "Aktywnie w żłobku" - zastąpi obecne "żłobkowe" (400 zł), do ukończenia roku szkolnego, w którym dziecko kończy 3. rok życia, kwota: 1500 zł miesięcznie, ale nie więcej niż wysokość opłaty, jaką rodzic ponosi w instytucji opieki;
  • "Aktywni rodzice w pracy" - dla aktywnych zawodowo rodziców dziecka w wieku od 12. do 35. miesiąca życia, pod warunkiem że łącznie odprowadzane od ich pensji składki nie są niższe niż pensja minimalna, kwota: 1500 zł miesięcznie przez 24 miesiące (czyli 36 tys. zł).

Wnioski o nowe świadczenia można składać dopiero od 1 października 2024 r. ZUS ma dwa miesiące na rozpatrzenie dokumentów, więc pieniądze trafią do rodzin najwcześniej w grudniu 2024 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(77)
WYRÓŻNIONE
Klamstwo
3 miesiące temu
Nie będą bezpłatne tylko opłacane z budżetu państwa, z podatków płaconych przez ludzi. Ogromnych podatków grabiacych ludzi.
darmo wezmę 1...
3 miesiące temu
Że k. co? Jakie bezpłatne? Czyli że nikt nie weźmie złotówki? To jak będą funkcjonować - rządowy program to kasa z mojej kieszeni na ten program=ten żłobek. NIE MA ZA DARMO!!!!
aga tha
3 miesiące temu
nie , nie będą bezpłatne zapłacą obywatele w nowych podatkach!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (77)
rząd
3 miesiące temu
Ten rząd pieniędzy nie ma dla emerytów, nie ma darmowych leków ratujących życie, chcą drastycznie ograniczyć dostęp pacjentów do fizjoterapii domowej na NFZ i to uderzy w najciężej chorych, nie ma pieniędzy dla małżeństw z długoletnim stażem, nie ma na II waloryzacje w 2024 r, pomimo strasznej drożyzny, nie ma na 14 dla emerytów co przepracowali ponad 20 lat, nie ma pieniędzy dla wdów i wdowców tak jak w innych krajach UE, itp. Natomiast pieniądze są na jeden z najliczniejszych rządów w Europie . Rząd Tuska liczy obecnie 112 ministrów i wiceministrów z premierem. W sumie cały rząd liczy około 134 osoby, pieniądze są na nagrody , na waloryzacje dla niepełnosprawnych od 2019 r. wynosząca zaledwie 215,84 zł, itp. Natomiast pieniądze są na 800 PLUS , na TABLETKA PO dla 15 letnich dziewcząt , na Związki Partnerskie, na IN VITRO , Aktywny Rodzic 2024 / Babciowe ?/ -co miesiąc świadczenie w wysokości 1500 zł przez 3 lata, na NAGRODY po 2 miesiącach pracy ? Przypominam, że najlepsza metoda na walkę z demografią to Tabletka dzień PO. To NIE NFZ za to zapłaci tylko my podatnicy zapłacimy 50 zł za receptę na Tabletkę dzień PO, zapłacimy za dofinansowanie zabiegów IN VITRO od 1 czerwca 2024 r. . Na realizację programu leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego przewidziano w budżecie państwa 500 mln zł. No i może jeszcze na ABORCJĘ ? Co sądzicie o tym ? Oto co dla niektórych najważniejsze programy, a gdzie sprawy Polaków sprawy gospodarki, sprawy niepełnosprawnych, emerytów, pracujących ? Najważniejsze, że jest przedszkole w sejmie jest załatwione !
Henryk
3 miesiące temu
Ludzie chcieliby płacić za żłobek 300 zł i jeszcze dostać 1500 zł na konto. W dudach się poprzewracało. Czy spoleczeństwo ma utrzymywać czyjeś dzieci?? Kiedyś wychowywano dzieci bez żadnych dopłat tylko z pieniędzy zarobionych przez rodziców . I to było normalne w tzw komunie. A teraz wszystko stoi na głowie.
ikm
3 miesiące temu
Koszalin podnosi opłatę za żłobki z 580 zł do 1750 zł. Przyjeżdża pani wiceminister i opłaty zmniejszą się do 1500zł, w ich mniemaniu okazuje się że to sukces zmiana opłaty o prawie 300% z 580zł na 1500zł. Przecież to powinno być ścigane z urządu, że inflacja niby 3-4% a oni podnoszą opłaty o 300% i jeszcze mówią żeby się uśmiechać.
norge
3 miesiące temu
Problem socjalistów polega na tym, że zawsze wcześniej czy później kończą im się cudze pieniądze.
Paranoja
3 miesiące temu
Jak rząd coś wprowadza, to zawsze jest to nieprzemyślane... żłobek w Koszalinie kosztował 580,00zł miesięcznie. Dla każdego. Niezależnie czy ktoś pracuje, czy nie, czy korzysta z dofinansowań czy nie, czy wnioskuje o babciowe czy też nie. A teraz uwaga! dzięki nowemu programowi żłobek kosztuje 1500,00zł. To oznacza, że wszyscy, którzy nie załapią się na 'babciowe' dofinansowanie zapłacą 920,00zł więcej! Droga mamo, jeśli nie pójdziesz do pracy to nie tylko nie otrzymasz dofinansowania ale zapłacisz też więcej! dokładnie 920,00zł więcej.
...
Następna strona