Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|

Afera oligarchów. Holendrzy zwrócą się do Polski ws. ING Banku Śląskiego

52
Podziel się:

Burza po ujawnieniu informacji o tym, że rosyjscy i ukraińscy oligarchowie prali pieniądze m.in. za pośrednictwem polskiego banku, trwa. Holenderski minister finansów już zapowiedział, że zwróci się do Polski o wyjaśnienia.

Afera oligarchów. Holendrzy zwrócą się do Polski ws. ING Banku Śląskiego
Śledztwo dziennikarskie ujawniło proceder prania brudnych pieniędzy, w którym wykorzystano banki (East News, Marek BAZAK, East News)

Przypomnijmy, z dokumentów, które zdobyła międzynarodowa grupa dziennikarzy śledczych, wynika, że co najmniej kilkaset milionów dolarów mogło zostać wypranych za pośrednictwem kont w ING Banku Śląskim należących do podejrzanych spółek. O sprawie informowała "Gazeta Wyborcza".

Sprawa jest mocno dyskutowana w Holandii, gdyż polski bank obsługiwał dwie tamtejsze spółki, Schildershoven i Tristane, z których miały wychodzić podejrzane transakcje.

Minister finansów Holandii Wopke Hoekstra już zapowiedział, że jego rząd zwróci się do Polski w sprawie możliwego prania pieniędzy przez ING Bank Śląski - dodaje dziś "Gazeta Wyborcza".

Zobacz także: Obejrzyj także: Zadłużenie państwa po pandemii. "Szansą projekty za unijne pieniądze"

"Wyborcza" dodaje, że dwa lata temu na holenderskie ING nałożona została kara w wysokości 775 mln euro za zaniedbania w przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy. Jednak "afera oligarchów" to transakcje, które odbywały się przed ukaraniem ING.

ING nie wydał żadnego oświadczenia w sprawie opisywanej przez media, jednak jak udało się dowiedzieć "Gazecie Wyborczej", w liście do pracowników prezes banku zapewnił, że bank "współpracuje z każdym właściwym organem do spraw przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy".

Money.pl też zwróciło się z pytaniami do biura prasowego banku. "Ze względu na obowiązujące nas przepisy prawa dotyczące tajemnicy bankowej nie możemy komentować treści zawartych w doniesieniach medialnych" - otrzymaliśmy odpowiedź.

"Zapewniamy jednak, że z pełną otwartością podchodzimy do współpracy z organami, które – zgodnie z prawem – mogą uzyskać dostęp do takich danych" - dodał bank. 

Ponadto w odpowiedzi ING Bank Śląski wskazuje, że jest zaangażowany w zwalczanie przestępstw finansowych na wielu poziomach, a wszystkie działania są zgodne z polskimi wymogami regulacyjnymi oraz standardami Grupy ING.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(52)
WYRÓŻNIONE
Teresa
4 lata temu
Marek Konrat ten bank reklamuje.
Anna
4 lata temu
ING a jaki to polaki bank . Smiech na sali to jest holenderski bank
qwerty
4 lata temu
Nie ma takiego państwa jak Holandia.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (52)
Red Nostradam...
4 lata temu
można wiedzieć jakiego proszku używali? w OMO, czy E DO KOLORÓW?
Loki
4 lata temu
"Holenderski minister finansów już zapowiedział, że zwróci się do Polski o wyjaśnienia." Holenderski (Niderlandzki?) minister do Polski może ewentualnie zwrócić się z prośbą o wyjaśnienia.
Paweł
4 lata temu
Sprawdzić czy to prawda ile wyprano i 3 razy tyle na konto NBP
Juk
4 lata temu
To nie polski bank ale holenderski
Verayher
4 lata temu
@qwerty Oczywiście, że istnieje HOLANDIA. To, że tamtejsi tubylcy na własny użytek nazywają się Niderlandami to ich problem, nie nasz. Identycznie, w języku polskim na zachód od nas są Niemcy a nie Deutschland; na wschód Białoruś, a nie Belarus, na południe Czechy a nie Czechia. Masz kompleks niższości to małpuj, ale nie oczekuj tego od wszystkich.
...
Następna strona