"Gazeta Wyborcza" ma dowody na to, że nie jedna, a dwie fundacje związane z Grzegorzem Biereckim próbowały zdeponować pieniądze w banku Czarneckiego w bardzo newralgicznym czasie. Gazeta dotarła do korespondencji księgowej Kasy Krajowej SKOK z 2015 roku.
W sprawie założenia lokat w Getin Noble Banku księgowa SKOK pisała dwukrotnie w kwietniu i maju, czyli w czasie kiedy m.in. ”Gazeta Wyborcza” ujawniła aferę SKOK, a prokuratura w Gdańsku ma wszcząć śledztwo, które ma zbadać , czy nie doszło do nieprawidłowości w związku z likwidacją Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych będących gł. udziałowcem Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej.
Było to pokłosie listu, jaki Andrzej Jakubiak, który był wówczas szefem KNF, wysłał do premier Ewy Kopacz, marszałka Senatu oraz szefów CBA i ABW. Informował w nim o wyprowadzaniu z Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych do prywatnej spółki senatora Biereckiego 65 mln zł.
Lokaty w Getin Noble Banku nie udaje się założyć dla fundacji „Kocham Podlasie”. Bank odmawia powołując się na podejrzenia KNF i śledztwo prokuratury. Uznał, że mogłoby to zostać potraktowane jako pomoc w wyprowadzaniu pieniędzy.
8 maja główna księgowa KK SKOK ponawia próbę założenia lokaty, tym razem na inną instytucji związanej z Biereckim „Fundacja Edukacji Spółdzielczej”. I tym razem bank Czarneckiego odmawia. Jak zaznacza Wyborcza, wszystkie te maile zostały wysłane z adresu KK SKOK, która od 2012 r. jest klientem Getin Noble Banku.
*Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez *dziejesie.wp.pl
