Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Madejski
Mateusz Madejski
|
aktualizacja

Akcyza na alkohol w górę. "Jesteśmy zupełnie zaskoczeni. Nikt nie jest na to przygotowany"

215
Podziel się:

Alkohol w Polsce może niebawem zdrożeć - akcyza ma wzrosnąć o 10 proc. Co na to branża? - Jesteśmy bardzo zaskoczeni. Nikt z nami tego nie konsultował. Podwyżka dotknie wszystkich, również budżet - mówi money.pl Andrzej Szumowski ze Stowarzyszenia "Polska Wódka".

Rządowe plany zaskoczyły branżę. - Nikt z nami tego nie konsultował - przyznają jej przedstawiciele.
Rządowe plany zaskoczyły branżę. - Nikt z nami tego nie konsultował - przyznają jej przedstawiciele. (Pixabay.com, Pixabay.com)

Rząd przyjął już projekt w trybie obiegowym i wysłał go do Sejmu. Branża alkoholowa liczyła się z tym, że akcyza może wzrosnąć. Jednak spodziewano się 3-procentowej podwyżki. Takie zresztą były wstępne plany rządu. Tymczasem według projektu akcyza ma wzrosnąć aż o 10 proc. - i to już od stycznia.

Budżet ma na tym zyskać w przyszłym roku ok. 1,7 mld zł.

- Jesteśmy nieprzygotowani na tak nagłą podwyżkę. Ta informacja to dla nas naprawdę duże zaskoczenie - nie ukrywa Andrzej Szumowski ze Związku Pracodawców Polskiego Przemysłu Spirytusowego i Stowarzyszenia "Polska Wódka."

Zobacz także: Tanie czy drogie? A może bez alkoholu? Wielki test win. Obejrzyj wideo:

Jakie będą skutki nagłego wzrostu akcyzy? - To na pewno spowoduje perturbacje. Cena alkoholu wzrośnie, więc zapewne zwiększy się szara strefa. Ludzie po prostu będą szukali nielegalnych źródeł alkoholu - przekonuje Szumowski w rozmowie z money.pl. Sugeruje, że wzrosnąć może nielegalny handel alkoholem, ale i bimbrownictwo.

Budżet ze stratą zamiast zysku

- Koniec końców, straci na tym przecież też państwowy budżet - przewiduje przedstawiciel producentów alkoholu.

- Na pewno wpłynie to też niekorzystnie na samą branżę. Odczują to wszyscy gracze. Choć tu na razie skutki trudno przewidzieć - dodaje szef "Polskiej Wódki".

Szumowski przypomina, że ostatnia podwyżka akcyzy miała miejsce w 2014 roku.

- Wtedy jednak były jakieś konsultacje, pytano nas o uwagi. Fakt, nasze stanowisko nie zostało wzięte pod uwagę, ale przynajmniej mieliśmy nieco czasu, aby się na to przygotować. O wszystkim wiedzieliśmy trzy miesiące wcześniej. Teraz tego czasu nie mamy - dodaje.

Bolesne skutki

- Warto też pamiętać, że gdy wtedy podniesiono akcyzę, to cała branża przez rok dochodziła do siebie - zaznacza Andrzej Szumowski.

Poza alkoholem, o 10 proc. zwiększyć ma się też akcyza na papierosy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
podatki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(215)
WYRÓŻNIONE
m-53
5 lata temu
Może wreszcie przestanę palić :)
Kodziarz
5 lata temu
Dali 500 a zabierają 1000. Brawo Wy.
Fak
5 lata temu
Wzrost szarej strefy to jedno, ale i pewnie drastycznie spadnie jakość polskich alkoholi co odbije się również na eksporcie. Producent alkoholu musi jakoś nadrobić to co zabierze państwo wiec zaoszczedzi na produkcji, na składnikach, dostarczy gorszy produkt. Nadchodzi zmierzch polskiego alkoholu. Szkoda że nawet ten produkt eksportowy PiS planuje zniszczyć.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (215)
miro
5 lata temu
ja nie wiem czy w tym kraju są jeszcze jacyś ekonomiści ,bo za co sie wezma to tak jak strzał w kolano
Emeryt
5 lata temu
Wystarczy obniżyć emerytury i przestaną pić i palić, zabrać 500+ a wydać bony dla dzieci a będzie mniej patologii na ulicach.
Jan
5 lata temu
" Kto chce za dużo, ten nie dostaje nic " .Jak przegną z ceną to sprzedaż legalnego alkoholu spadnie, a więc i wpływy z akcyzy będą mniejsze. Ludzie sobie poradzą, bo Polak potrafi. Wzrośnie produkcja bimbru, przemyt alkoholu i papierosów. " Kto chce za dużo, ten nie dostaje nic ". Pazerność może mieć skutek odwrotny do zamierzonego.
MIK
5 lata temu
Co za bzdura.Glupszego argumentu w zyciu nie slyszalem jak zyje 80 lat.Co za hipokryzja! Czy ten facet nie rozumie, ze na alkohol ida takze pieniadze z roznych "+".Pomijajac skad sie u czlowieka bierze nalog a pozostajac tylko "przy ekonomicznej trosce" premiera (ilosc spozytych malpek w ciagu dnia), to trzeba stwierdzic, ze dla zasobnych taka podwyzka nie bedzie nic znaczyc, a to dowodzi ze nie chodzi o zdrowie czlowieka ale chodzi oto ile mozna sciagnac grajcarow ze spoleczenstwa.Natomiast mniej zasobni natychmiast uruchomia produkcje biorac sprawy w swoje rece.Na pewno jeszcze po okresie "kartkowym"pozostaly jeszcze wielu osobom odpowiednie urzadzenia.Produkowanie wlasnym sumptem alkoholu podniesie automatycznie jego spozycie na zasadzie, ze jak jest to trzeba wypic.Podniesie sie wiec poziom alkoholizmu kosztem zdrowia ale takze problemow spolecznych.Gdzie tu wiec troska o zdrowie.Jestem prostym czlowiekiem i to wiem wiec nie sadze aby taki wazny tego nie wiedzial, a to oznacza, ze nie nadaje sie na to stanowisko lacznie z podleglym mu min od chorob, bo nie od zdrowia. Za to pomimo ostrzezen naukowcow, ekspertyz medycznych utajanych przed parlamentarzystami przygotowuje sie zabojcza ustawa podnaszaca ok 100 krotnie norme na bezpieczenstwo promieniowa wywolanego przez system 5G, gdzie nie tylko zainteresowani beda poddani dzialaniom fal np uzytkownicy telefonow, ale wszyscy, ktorzy znajda sie w polu oddzialywania.To pole oddzialywania obejmie wszystkich i wszystko bez wyjatku.Podpisz wiec petycje o moratorium na 5G
Precz z pisem
5 lata temu
Drodzy rodacy, właśnie na tym polu możemy wygrać z pisem, albo nie będziemy pić, albo to co wypijemy zrobimy sami, produkcja alkoholu jest banalnie prosta. Nawet piwa. W internecie krok po kroku wszystko wyjaśnione. Zatem zwalczajmy pis nie kupując alkoholu. To mądra i przyzwoita akcja.
...
Następna strona