Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Akcyza na alkohol. Wiceminister finansów pokazał podwyżkę na przykładzie wódki

464
Podziel się:

W przyszłym roku akcyza w cenie pół litra wódki wzrośnie do 16 zł z 15,22 zł w 2024 r. - zapowiedział w czwartek wiceminister finansów Marcin Łoboda. Do 2027 roku podatek akcyzowy będzie zwiększany o 5 proc. co roku.

Akcyza na alkohol. Wiceminister finansów pokazał podwyżkę na przykładzie wódki
W przyszłym roku akcyza w cenie pół litra wódki wzrośnie do 16 zł z 15,22 zł w 2024 r. (getty images, 2013 Bloomberg)

Łoboda odpowiadał w czwartek w Sejmie na pytanie posłanki Joanny Wichy (Lewica) dotyczące zbyt niskiej ceny alkoholu w Polsce oraz stanowiska rządu w kwestii podniesienia akcyzy lub wprowadzenia ceny minimalnej za gram alkoholu.

Pytany, jak rząd planuje zareagować na zbyt niską cenę alkoholu w Polsce, Łoboda podkreślił, że rząd nie ma tak bezpośredniego wpływu na cenę alkoholu, ponieważ ceny napojów alkoholowych w Polsce są cenami umownymi, ustalanymi indywidualne przez przedsiębiorców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wódka z Czarnobyla. Zaskakujący pomysł naukowców

Dodał, że napoje alkoholowe zostały już objęte akcyzową mapą drogową do 2027 roku.

Każdego roku będziemy zwiększać podatek akcyzowy o 5 proc. - przekazał wiceminister.

Łoboda odniósł się także do pytania o wprowadzenie w Polsce minimalnej ceny na jednostkę etanolu. - Trzeba zauważyć, że żadne państwo członkowskie nie stosuje takiego mechanizmu regulacyjnego - powiedział.

Roadmapa akcyzowa. Oto plan rządu

Wiceminister, w odpowiedzi na dodatkowe pytanie o podniesienie akcyzy lub wprowadzenie ceny minimalnej za gram alkoholu, dodał, iż w 2025 roku akcyza w cenie pół litra wódki wzrośnie do 16 zł.

- Mamy wyznaczoną roadmapę akcyzową, która wprost wskazuje, jakie stawki alkoholu, nie tylko etylowego, ale również wszelkiego rodzaju wyroby pośrednie czy piwo, gdzie ta skala wzrostu corocznego jest na poziomie 5 proc.

Jeżeli chodzi o pół litra wódki 40-procentowej, bo tam jest stawka kwotowa, na dzień dzisiejszy w butelce półlitrowej to jest 15,22 zł w 2024 r. W 2025 r. to już będzie 16 zł - powiedział.

Łoboda zaznaczył, że 5 proc. wskaźniki wzrostu będą "z całą pewnością" realizowane przez rząd.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(464)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
krzysztof r.
2 miesiące temu
Przez ostatnie 10 lat w Polsce wódka podrożała ok. 50 % , a w Niemczech wódka podrożała o 0 % - jak kosztowała butelka 0,7 l 5,99 E - tak kosztuje do dzisiaj . Teraz dochodzi do kuriozalnej sytuacji , gdzie polski Krupnik 1 l mogę kupić taniej w Niemczech niż w Polsce ....... CO WY RZĄDZĄCY ROBICIE ???
JERZY P.
2 miesiące temu
Czyli zarobek na akcyzie będzie, ale w krajach ościennych gdzie będzie taniej. A u nas bankructwo POLMOSU i rozpacz rolników i pracowników.
Wlodek 64
2 miesiące temu
Walka z alkoholizmem nie polega na podnoszeniu cen alkoholu kto będzie miał ochotę spożyć, to i tak spożyje bez względu na jego cenę. Może trzeba zrobić, tak jak z papierosami ,na etykietach przedstawić szkodliwe działanie i skutki spożywania alkoholu, a nie sankcjonowac na wszelkie sposoby, a problem i tak pozostaje.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Junks
2 miesiące temu
Będą pędzić ha ha 😜
obywatelka be...
2 miesiące temu
te 78 gr na flaszce znacząco ograniczy alkoholizm w Polsce .... lecę do klepu robić zapasy po starej cenie ...
Do góry, śmia...
2 miesiące temu
i uśmiechamy się.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (464)
Abstynent
2 miesiące temu
Dla rzadu to najlepszy sposob na luienie ludzi. Papierosy,alkohol,mandaty. Co jeszcze wymyślą . Złodzieje gorsi od PiS u.
Głos zza gran...
2 miesiące temu
Przecież w Polsce nikt nie pije alkoholu.
uśmiech
2 miesiące temu
Rządzącym 13 grudnia z POKO wychodzi tylko podwyżka cen i to robią z uśmiechem!
lelo
2 miesiące temu
bo w polsce trzeba łeb zalać żeby nie myśleć o rzeczywistości przez cały PIS
Prawda
2 miesiące temu
Rząd gdy nie umie rządzić wtedy podnosi podatki. KO to nieudacznicy, a Polacy są bardzo naiwnym narodem skoro wybrali człowiek na premiera za czasów którego emeryci chodzili po śmietnikach i szukali jedzenia.
...
Następna strona