Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Amerykanie nałożyli nowe sankcje na rosyjskie firmy i oligarchów

Podziel się:

Ministerstwo finansów USA ogłosiło w środę nałożenie nowych sankcji na rosyjskie banki, oligarchów i osoby prywatne, które próbowały uniknąć wcześniejszych restrykcji nałożonych przez władze Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników w związku z inwazją Rosji na Ukrainę.

Amerykanie nałożyli nowe sankcje na rosyjskie firmy i oligarchów
USA nałożyły nowy pakiet sankcji na Rosję - banki, oligarchów i osoby prywatne (GETTY, Anadolu Agency)

Na liście objętych nowymi sankcjami USA są m.in. rosyjskie przedsiębiorstwo zajmujące się wykopywaniem kryptowaluty Bitriver, oligarcha Konstantin Małofiejew, jak i 635 obywateli Rosji, którzy "są zaangażowani w tłumienie buntów w Rosji i za granicą, byli zaangażowani w działalność, która zagraża integralności terytorialnej Ukrainy, i w łamanie praw człowieka w zakładach karnych i miejscach nieoficjalnych zatrzymań na kontrolowanym przez Rosjan terytorium Donbasu na Ukrainie" - jak podano w oświadczeniu, cytowanym przez serwis Axios.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Zobacz także: Biznesy ukraińskie działają mimo wojny. "To fenomen Ukrainy"

Nowe sankcje USA. Dotyczą też Białorusi

Dodatkowo, trzej rosyjscy przedstawiciele władz zostali objęci nowymi amerykańskimi sankcjami za udział w naruszaniu praw człowieka i osłabianie demokracji na Białorusi.

Resort finansów może i będzie namierzać tych, którzy unikają, próbują uniknąć lub pomagają uniknąć amerykańskich sankcji nałożonych przeciwko Rosji, ponieważ pomagają oni wspierać brutalną wojnę z wyboru Putina – napisano w oświadczeniu.

"Stany Zjednoczone będą pracować nad zapewnieniem, że sankcje, które nałożyliśmy, w ścisłej koordynacji z naszymi międzynarodowymi partnerami, obniżą zdolność Kremla do demonstrowania siły i finansowania inwazji" - dodano.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP