Amerykańskie siły zbrojne uziemiły tymczasowo flotę myśliwców F-35. Powodem decyzji US Air Force są potencjalne problemy z możliwie wadliwym komponentem w fotelu wyrzutowym – informuje Bloomberg. Usterka może powodować zagrożenie dla pilotów.
F-35 uziemione przez fotele
Chodzi dokładnie o wkłady wybuchowe wewnątrz foteli katapultowych. Jak powiedziała Bloombergowi rzeczniczka amerykańskich sił powietrznych Alexi Worley — problem dotyczy foteli odrzutowych wykonanych przez Martin-Baker Aircraft Company Ltd.
19 lipca rozpoczęliśmy realizację dyrektywy technicznej Time Compliance, aby w ciągu 90 dni skontrolować wszystkie naboje na fotelu wyrzutowym - powiedziała Worley cytowana przez Bloomberga.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informuje Steve Roberts z Martin-Baker – problem dotyczy tylko samolotów F-35. Anomalia została wykryta w kwietniu w jednym z samolotów stacjonujących w bazie w Hill Air Force Base.
Do Polski F-35 trafią już za dwa lata
W 2019 roku Departament Stanu USA zatwierdził sprzedaż Polsce 32 samolotów F-35. Pierwsze samoloty mają trafić nad Wisłę już w 2024 roku, a cały kontrakt ma zostać zrealizowany do 2030 roku.
Umowa dotyczy dokładnie myśliwców F-35A wraz z pakietem logistycznym i szkoleniowym. Jak informował portal tech.wp.pl, Polska otrzyma nowo wyprodukowane maszyny, w wersji Block 4, dostosowanej do przenoszenia większej liczby środków rażenia w komorach wewnętrznych (do sześciu rakiet AMRAAM), a także – zintegrowanej z nowszymi środkami rażenia takimi jak amerykańskie pociski JSOW C1 czy AARGM-ER, bomby SDB-II, rakiety powietrze-powietrze AIM-9X Block II, a także systemy europejskie: ASRAAM, SPEAR, Meteor. Wartość umowy z Amerykanami to 4,6 mld dolarów.
Myśliwce V generacji F-35 będą latać też w siłach zbrojnych naszych południowych sąsiadów Czechów. Obecnie w służbie na całym świecie jest ponad 800 tych maszyn, z czego najwięcej F-35 posiadają siły zbrojne USA.