Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Amerykanie zaniepokojeni doniesieniami z Ukrainy. Audytorzy z USA w Kijowie

Podziel się:

Doniesienia o możliwych nadużyciach finansowych przy realizacji zamówień dla ukraińskiego wojska wywołały reakcję Stanów Zjednoczonych. Amerykanie wysłali do Kijowa własnych audytorów – piszą analitycy Ośrodka Studiów Wschodnich. O problemach z korupcją mówił zresztą wcześniej sam Wołodymyr Zełenski.

Amerykanie zaniepokojeni doniesieniami z Ukrainy. Audytorzy z USA w Kijowie
Wojna w Ukrainie. Na zdjęciu prezydent Wołodymyr Zełenski (GETTY, Anadolu Agency)

Amerykanie wysłali swoich ekspertów do Kijowa, by ci sprawdzili sposób realizacji amerykańskiej pomocy wojskowej i finansowej. Informację tę potwierdziła przed kilkoma dniami podsekretarz stanu ds. politycznych Victoria Nuland – czytamy w analizie OSW.

Analitycy wskazują, że to kolejny tego typu krok USA. Wcześniej powołana została międzyagencyjna grupa robocza ds. nadzoru na Ukrainie. Jej zadaniem jest dążenie do zidentyfikowania obszarów największego ryzyka uchybień przy dystrybucji wsparcia.

Afera korupcyjna w ukraińskim MON?

To pokłosie ujawnionej niedawno afery korupcyjnej w resorcie obrony, który zawarł umowę na zakup żywności dla sił zbrojnych po cenach nawet trzy razy wyższych niż rynkowe. Kontrakt ten miał podpisać dyrektor Departamentu Zamówień Publicznych Ministerstwa Obrony, który we wszczętej w sierpniu 2022 r. sprawie jest podejrzany o defraudację 580 tys. dolarów ze środków przeznaczonych na zakup amunicji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Relacja z wydarzenia Future of Payments 2024

Szef ukraińskiego MON Ołeksij Reznikow jednak zaprzeczył stawianym zarzutom. Zwrócił się do Służby Bezpieczeństwa Ukrainy o przeprowadzenie dochodzenia w sprawie publikacji na temat działań jego resortu.

"23 stycznia szef frakcji parlamentarnej Sługa Narodu Dawyd Arachamija oświadczył, że skorumpowani urzędnicy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności zgodnie z prawem stanu wojennego, a władze zintensyfikują działania antykorupcyjne" – pisali eksperci OSW przed kilkoma dniami.

Nadużycia finansowe coraz powszechniejsze

Za podejrzenia związane z nadużyciami finansowymi stanowiskiem zapłacił Wasyl Łozyński, do połowy stycznia wiceminister ds. Wspólnot, Terytoriów i Rozwoju Infrastruktury Ukrainy. Dzień przed dymisją został zatrzymany, gdy odbierał łapówkę w wysokości 400 tys. dolarów.

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy poinformowało, że Wasyl Łozyński i jego wspólnicy chcieli zgarnąć część z 46 mln dolarów, które państwo przeznaczyło na zakup generatorów prądu. W przypadku uznania go za winnego grozi mu do 12 lat więzienia.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował tę dymisję i zwrócił uwagę na rosnące zagrożenie zjawiskiem korupcji wśród wysokich urzędników państwowych. Zapowiedział też kontrolę kwestii finansowych w relacjach między rządem a regionami, a także zamówień dla wojska.

Z kolei Victoria Nuland oceniła kroki władz ukraińskich jako mocny sygnał determinacji do walki z nieprawidłowościami.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl