Polska jest jednym z krajów, który jest brany pod uwagę jako lokalizacja nowej fabryki Intela, informuje "Rzeczpospolita". Amerykański gigant planuje budowę fabryki składającej się z ośmiu zakładów produkcyjnych chipów o wartości 80 mld dolarów. Polska zaproponowała Intelowi trzy lokalizacje, poinformował dziennik prezes korporacji Pat Gelsinger.
Mateusz Morawiecki spotkał się z prezesem Intela
Intel otrzymał 70 propozycji lokalizacji. Trzy z nich dotyczą Polski, poinformował prezes Intela, który kilka dni temu spotkał się z Mateuszem Morawieckim w Gdańsku. Rozmowa miała miejsce w polskim centrum badawczo-rozwojowego amerykańskiej firmy.
"Cyfryzacja to dziś jeden z najważniejszych horyzontów nowoczesności. Od kilku lat mocno stawiamy na jej rozwój. Epidemia koronawirusa uświadomiła nam, że cyfryzacja nie tylko ułatwia życie, ale może być warunkiem normalnego funkcjonowania. Świat nowoczesnych technologii wnika w nasze codzienne życie coraz bardziej, a my chcemy, żeby Polska była liderem cyfrowych zmian" – napisał po spotkaniu z Patem Gelsingerem.
Osiem zakładów Intela za 80 mld dolarów
W wybranej przez Intel lokalizacji ma powstać osiem zakładów produkcyjnych, których budowa będzie kosztować 80 mld dolarów. Inwestycja ma powstawać dekadę. Planowane zatrudnienie to 10 tys. osób. Według informacji "Rzeczpospolitej" strona Polska miała zaproponować amerykańskiemu koncernowi lokalizacje na Dolnym Śląsku.