Na środowej konferencji prasowej minister środowiska, powołując się na Instytut Upraw, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach przestrzegał, że problem suszy może się rozszerzać.
Z kolei Ardanowski wyjaśnił, że w wyniku suszy najbardziej ucierpiały uprawy w województwach: lubuskim, wielkopolskim oraz znaczna część upraw w województwach mazowieckim i łódzkim. Trochę lepiej jest natomiast na wschodzie kraju, na Podlasiu oraz Lubelszczyźnie - podaje PAP.
Szef resortu rolnictwa wyjaśnił, że raz w tygodniu, w środy, wojewodowie informują go o stratach spowodowanych brakiem deszczu. Zgodnie z ostatnim raportem, komisje szacujące straty pracują w 1106 gminach, a zagrożonych suszą jest ok. 1,5 mln ha upraw. Ardanowski zastrzegł równocześnie, że wielkość strat może być większa.
Minister nie mówi na razie, ile środków zostanie przeznaczonych na pomoc rolnikom. - Program pomocowy zostanie przedstawiony po oszacowaniu szkód przez komisje - zapewnił.
- Przygotowuję program, który będzie przyjęty uchwałą rządu, z ujętymi środkami i formami wsparcia dla rolników poszkodowanych przez suszę - mówił w poniedziałek w Toruniu szef resortu rolnictwa.
Czytaj również: Susza w Polsce. Wysychają studnie i rzeki. Już ponad 320 ograniczeń zużycia wody w kraju
W ubiegłym roku na pomoc suszową rząd przeznaczył ponad 2 mld zł, a wysokość świadczeń do jednego hektara gruntów ubezpieczonych wynosiła 1 tys. zł, a do hektara gruntów nieubezpieczonych, 500 zł - podaje PAP.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl