W związku z zagrożeniem spowodowanym wystąpieniem wirusa afrykańskiego pomoru świń (ASF) Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zamyka przejścia dla zwierząt wzdłuż kolejnych odcinków autostrad i dróg ekspresowych.
GDDKiA podjęła działania prewencyjne na polecenie Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Infrastruktury. Zamykanie przejść ma ograniczyć migrację dzików.
Konsorcjum grup producentów trzody chlewnej Intagry z zadowoleniem przyjęło te działania, o czym poinformowało na Twitterze. Realizują one bowiem pierwszy postulat hodowców.
Konsorcjum na koniec grudnia wystąpiło bowiem z żądaniem natychmiastowego podjęcia skutecznych działań przez właściwe w sprawie organy administracji rządowej i samorządowej w celu skutecznej walki z ASF. Pierwszy z sześciu postulatów mówił o zamknięciu przejść dla zwierząt na A1, A2, A4 i S3 i S5.
"Siatki o wysokości do maksimum 1,5 m ustawiane są w przejściach dla zwierząt wzdłuż drogi ekspresowej S5 od skrzyżowania z autostradą A2 do A8, wzdłuż autostradowej obwodnicy Wrocławia i dalej wzdłuż A4 do granicy państwa. Również wzdłuż drogi ekspresowej S3 od skrzyżowania z A2 do skrzyżowania z A4, a także wzdłuż A4 od Wrocławia do Katowic. Zamknięte zostaną także przejścia na koncesyjnym odcinku A2 od granicy państwa do skrzyżowania z S5 w okolicy Poznania" - poinformowała GDDKiA już w piątkowym komunikacie.
Ogrodzenie ma zatrzymać dziki, ale nie ograniczać przemieszczanie się innych zwierząt. "Siatka o wysokości do max. 1,5 m, o grubszym powlekanym drucie i umieszczonej na górnej krawędzi siatki barwnej taśmy lub żerdzi oraz specjalne przełazy w miejscu występowania wilków, mają umożliwić migrację pozostałej zwierzynie" - wyjaśnia GDDKiA.
Tam gdzie nie ma możliwości postawienie ogrodzeń oraz w okolicy węzłów, gdzie nie ma ciągłości ogrodzenia drogi, zastosowane zostaną środki zapachowe odstraszające dziki.
Jak zapowiedziało konsorcjum grup producentów trzody chlewnej, wciąż będzie walczyć o pozostałe pięć postulatów: redukcji populacji dzików w Polsce do 0,5 szt. na 100 ha; ustanowienia zasad bioasekuracji dla myśliwych oraz osób biorących udział w polowaniach i odstrzale sanitarnym dzików; podjęcia czynności przewidzianych w tzw. obszarze WAMTA. Hodowcy domagają się również zmiany organizacji pracy powiatowych inspektoratów weterynarii i urzędowych lekarzy weterynarii, w tym wprowadzenie karencji 72 godz. (dla czynności zw. z padłymi dzikami, a wejściem do chlewni).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl