Czeski rząd zdecydował o sposobie finansowania nowych reaktorów w elektrowniach na południu kraju - donosiła w poniedziałek Polska Agencja Prasowa. Obecnie atom zapewnia 34 proc. energii dla Czech, po wybudowaniu bloków w Dukovanach oraz Temelinie wzrośnie do 50 proc.
Jak informowała PAP, strategia przyjęta przed 4 laty przez rząd Bohuslava Sobotki zakłada, że energetyka jądrowa będzie w Czechach głównym źródłem energii.
Atom rozwija się niemal u wszystkich naszych sąsiadów – zauważa portal niewygodne.info.pl. Elektrowni tego typu nie ma ich tylko Litwa, gdyż jako przestarzała musiała zostać zamknięta.
Polska pod tym względem zostaje w tyle. Od ponad dekady trwają dyskusje nad rozwojem tej gałęzi energetyki. Jak pisaliśmy w money.pl, dopiero teraz rząd zdecydował o przyśpieszeniu programu.
- Mamy ambitny program budowy energetyki jądrowej. Do 2040 roku chcemy wybudować przynajmniej 6 reaktorów jądrowych, które zapewnią 20 proc. energii konsumowanej w Polsce – zapowiedział na początku lipca pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski, cytowany przez PAP.
Polityki Energetycznej Państwa zakłada, że pierwszy polski blok jądrowy mocy 1-1,5 GW mocy powstanie w 2033 roku. Dalej co dwa lata, do 2043 roku, ma być oddawany do użytku kolejny blok.
Budowa polskiej energetyki jądrowej ma pochłonąć około 135 mld zł - o czym pisaliśmy więcej tutaj
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl