Na nagraniu wideo opublikowanym w środę przed południem w serwisie X przez posła Suwerennej Polski Sebastian Łukaszewicza widać jak Piotr Zemła ogłasza przedstawicielom kierownictwa Telewizji Polskiej oraz posłom klubu PiS, że został nowym przewodniczącym rady nadzorczej TVP. Przekonuje, że rozpoczyna pracę na podstawie "uchwały zgromadzenia akcjonariuszy".
Nowy szef rady nadzorczej TVP?
- Jestem przewodniczącym rady nadzorczej. Nazywam się Piotr Zemła. Zostałem wybrany członkiem rady nadzorczej przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Zadzwońcie na policję, jeżeli uważacie, że jestem tu bezprawnie. To mogę państwu doradzić - powiedział prawnik po usłyszeniu pytania "kim pan jest?".
Zemła stwierdził, że nie zamierza opuszczać budynku. Poproszony o wylegitymowanie się odparł, że nie czuje się w obowiązku, by to robić.
W sieci można znaleźć informacje, według których Piotr Zemła pracuje jako karnista w spółce Zemła Szymański Adwokaci. Jest też zatrudniony w Wyższym Sądzie Dyscyplinarnym Adwokatury.
Dantejskie sceny w siedzibie TVP
Jak informuje reporter Wirtualnej Polski Jakub Bujnik, w gmachu TVP przy ul. Woronicza w Warszawie pojawili się policjanci. Ich interwencja może być związana ze scenami, które widać na innym nagraniu zamieszczonym w sieci przez posła Łukaszewicza. Wideo przedstawia awanturę przed gabinetem dotychczasowego prezes Telewizji Polskiej Mateusza Matyszkowicza.
Portal Onet ustalił, że Matyszkowicz uznał swoje odwołanie i podpisał odpowiednie dokumenty. Według nieoficjalnych informacji podanych przez dziennikarza gazety.pl Jacka Gądka, Matyszkowicza ma zastąpić Tomasz Sygut.
Przypomnijmy, że niedługo po decyzji ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza o odwołaniu prezesów TVP, Polskiego Radia i PAP, przestał działać sygnał TVP Info - także w internecie, telewizji regionalnych oraz TVP World. Zamiast nich emitowane są sygnały TVP1 i TVP2. Nie działa również portal tvp.info.
Protest przy Woronicza
W nocy w gmachu TVP przy ul. Woronicza dyżurowali m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz były przewodniczący podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz, a także posłowie Przemysław Czarnek, Radosław Fogiel, Zbigniew Kuźmiuk, czy Michał Woś.
Przed godz. 6 do polityków PiS wyszedł prezes TVP Mateusz Matyszkowicz. Następnie pierwsza zmiana dyżurujących opuściła gmach; na miejscu zastąpili ich inni politycy.
We wtorek późnym wieczorem prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że politycy tej formacji będą robili w TVP dyżury po 10 osób. Poinformował również, że tworzony jest harmonogram tych dyżurów.
- Nasz protest to jest obrona demokracji, bo nie ma demokracji bez pluralizmu mediów i bez silnych mediów antyrządowych, a w Polsce to są media publiczne - mówił wcześniej Kaczyński.