W tysiącach drukarek fiskalnych nieprawidłowo działa zegar - a przez to firmy nie mogą drukować poprawnie paragonów. Trudno oszacować, jak wielu przedsiębiorców jest poszkodowanych przez tę awarię, nieoficjalnie mówi się o tysiącach wadliwych sprzętów, które są na rynku.
- Zlokalizowaliśmy problem, rozwiązujemy go od ręki - zapewnili Money.pl przedstawiciele firmy. Kasa jednak musi fizycznie dotrzeć do któregoś z oddziałów firmy - na przykład kurierem. Firma zaznacza, że ponosi wszelkie koszty napraw. - Niestety niemożliwe jest dokonanie naprawy u klienta i konieczna jest interwencja serwisu producenta - słyszymy.
Taka forma naprawy może być jednak zakwestionowana przez Główny Urząd Miar, na co wskazuje Kamil Rybikowski. - Mam poważne wątpliwości co do legalności tych napraw. Próba w tym momencie jakiejś zmiany w urządzeniu, które przeszło proces homologacji, może naruszać zatwierdzenie GUM-u. Tam oczywiście doszło do awarii systemu, ale nie jestem pewny, czy producent może w tej chwili ingerować w te kasy - tłumaczy nam ekspert.
Czym jest system homologacji? W dużym uproszczeniu jest to potwierdzenie, że kasa fiskalna prawidłowo rejestruje i raportuje dane każdej transakcji. W szczególności chodzi tutaj o obrót oraz naliczanie VAT. Ale system przewiduje też warunki konstrukcyjne maszyny, np. jej budowę czy funkcjonowanie przy zaniku zasilania. Homologację musi mieć każda kasa dostępna na rynku. Wydaje ją prezes Głównego Urzędu Miar.
- W tej sprawie powinien się wypowiedzieć GUM, bo to w tej chwili najważniejsza sprawa - czy producent może dokonywać takiej naprawy ad hoc. Kasa fiskalna została dopuszczona do użytkowania w takiej formie, a nie ma pewności, jakie zmiany chciałby wprowadzić producent - tłumaczy Kamil Rybikowski. Ostrzega też, że przedsiębiorcy nie mogą dokonywać żadnych "samowolnych napraw".
Na pytanie, czy w takim razie kasa po naprawie musiałaby przejść ponownie proces homologacji, ekspert odpowiedział, że "jest taka możliwość". - Pytanie w tej kwestii nasuwa się takie: czy producent jest w stanie naprawić ten problem, nie ingerując jednocześnie w system homologacji? Rodzi się tutaj obawa, czy te kasy nie powinny przejść procesu homologacji od początku - mówi nam Kamil Rybikowski.
- Domyślam się, że wszyscy pewnie na to "przymkną oko", biorąc pod uwagę skalę problemu. Jednak tak się złożyło, że ta cała awaria ma miejsce w momencie, gdy jest procedowane w ministerstwie finansów rozporządzenie co do nowej formy rejestracji transakcji. Krótko mówiąc: transakcje miałyby być rejestrowane w specjalnej aplikacji, która zastąpiłaby kasy fiskalne - wskazuje nasz rozmówca.
Wytłumaczył on, że głównym argumentem przeciwko wirtualizacji kas fiskalnych, jest gwarancja bezpieczeństwa. Debata w resorcie dotyczy właśnie m.in. procesu homologacji, który miałby gwarantować przedsiębiorcom sprawność e-kas.
- Zabawne jest to, że podstawowym argumentem przeciwko wirtualnym kasom fiskalnym jest bezpieczeństwo. Zwolennicy fizycznych kas mówią "tak" dla aplikacji, ale pod szeregiem obostrzeń, a także właśnie po przejściu homologacji. A, jak widać, mamy awarię fizycznej kasy fiskalnej, która przeszła wszystkie procesy bezpieczeństwa i otrzymała certyfikat od GUM-u – kończy Kamil Rybikowski.
Wysłaliśmy zapytanie w tej sprawie do Głównego Urzędu Miar, na odpowiedź czekamy.
Co się stało? Okazało się, że w drukarkach był błąd z aktualizacją daty - po prostu nie można było jej ustawić na 2020 rok.
Jak czytamy na stronie firmy, w całym kraju działa ok. 720 tys. kas fiskalnych firmy. Jednak awaria ma dotyczyć "tylko" wspomnianych tysięcy egzemplarzy modelu Delio. Cena pojedynczej drukarki Delio wynosi ok. 3,5 tys. zł brutto.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl