Smartboxy to pomysł Poczty Polskiej na dostarczanie przesyłek do rąk Polaków. Gdy usługę wprowadzano, internauci szydzili, że to nowy sposób na przekazywanie awizo. Okazało się, że życie dogoniło internetowe memy.
Jeden z użytkowników portalu wykop.pl udokumentował zawartość skrzynki od Poczty Polskiej. Przy odbiorze wpisał kod i numer telefonu - dokładnie tak, jak w przypadku odbioru przesyłki z paczkomatów InPost.
I do tej pory wszystko wyglądało podobnie. Niespodzianka nastąpiła, gdy internauta otworzył skrytkę. Tam, zamiast wyczekiwanej od 4 dni paczki, zobaczył awizo.
W takiej sytuacji nie pozostaje nic innego, jak udać się na pocztę i przesyłkę odebrać. Niestety, internauta odbierał przesyłkę z "awizomatu" w sobotę. Z odbiorem paczki musiał więc poczekać do poniedziałku.
Ludzki błąd
Napisaliśmy do Poczty Polskiej z prośbą o skomentowanie sprawy. Z wyjaśnień spółki wynika, że zaistniała sytuacja była ludzkim błędem.
"Zrelacjonowana sytuacja wynika ze zwykłego, ludzkiego błędu naszego pracownika. Przesyłka zaadresowana do odbiorcy niestety była za duża i nie mieściła się w automacie paczkowym. Nasz pracownik nie wprowadził jednak tej informacji do systemu i - w konsekwencji - klient nie otrzymał wiadomości SMS, że powinien odebrać przesyłkę bezpośrednio w placówce pocztowej" - czytamy w odpowiedzi od rzeczniczki prasowej Poczty Polskiej, Justyny Siwek.
"Chcemy wyraźnie podkreślić, że procedury Poczty Polskiej nie przewidują pozostawiania awiz w automatach paczkowych i jeśli tak się stało, to wyłącznie przez ludzki błąd i brak znajomości wewnętrznych procedur obsługi paczki" - czytamy dalej.
Poczta dodała, że pracownik, który zostawił awizo w skrzynce, został już poinstruowany, co należy robić z ponadwymiarowymi przesyłkami. Paczka zamówiona przez internautę miała wykraczać poza gabaryty, które można umieścić w Smartboxie.
Cel? 4 tys. metalowych boksów
Poczta Polska chce rozbić monopol InPost na przesyłki dostarczane do metalowych skrzynek. Do tej pory postawiono około 200 smartboxów. Cel? 4 tys. w ciągu najbliższych 2 lat.
Ssmartboxy mają pojawić się nie tylko na otwartej przestrzeni, ale i w centrach handlowych oraz sklepach - w tych miejscach ma stanąć około tysiąca maszyn - informowała niedawno "Rzeczpospolita".
Pozostałe 3 tys. automatów na stanąć w różnych lokalizacjach na zewnątrz. Oprócz tego znajdziemy je na stacjach benzynowych oraz placówkach pocztowych. W grę wchodzą również dyskonty takie jak Biedronka czy chociażby Carrefour.
Według "Rz" zmiany te mają przynieść Poczcie Polskiej zyski większe o ponad 1 mld zł w ciągu najbliższych 5 lat. Pytanie natomiast, czy jeśli z paczek odebrać będzie można awizo, a nie przesyłkę, Polacy wciąż będą chętnie korzystać z tej usługi.