Rząd hiszpańskich Balearów chce poprawić sytuację mieszkaniową najbiedniejszych mieszkańców wysp. W tym celu wywłaszczy właścicieli 56 nieruchomości i odda je potrzebującym – informuje serwis SpainNews.
Jak donosi serwis, urzędnicy dokonali wyboru biorąc pod uwagę wielkość budynku, jego stan i ogólną charakterystykę. Wywłaszczeni właściciele mogą liczyć na rekompensaty, ale wynagrodzenie będzie o ponad 40 proc. niższe niż cena rynkowa na Balearach.
- To pionierskie przedsięwzięcie w skali Hiszpanii. W żadnym innym regionie nie podjęto jeszcze takiej decyzji – powiedział minister ds. mieszkalnictwa rządu Balearów.
Wywłaszczonym właścicielom przysługuje prawo odwołania się do sądu. Minister wyjaśni, że samo złożenie odwołania nie sparaliżuje procesu wywłaszczania, chyba że sąd ustali środki zapobiegawcze w postaci konieczności powstrzymania się od działań.
27 lokali, które spodobały się urzędnikom, znajduje się na Majorce, 23 – na Minorce, a sześć zlokalizowanych jest na Ibizie. Urzędnicy chcą tak skalkulować ceny, by czynsz nie przekraczał 30 proc. dochodów nowych lokatorów.