Bank obniżył prognozy dla wzrostu PKB w 2019 r. z 1,5 proc. do 1,3 proc. w prognozie z maja. Prognozy na 2020 i 2021 r. zrewidowano w górę, odpowiednio do 1,3 proc. i 1,8 proc.
"Wydaje się, że wzrost spowolnił od 2018 r. poniżej potencjału w gospodarce, odzwierciedlając zarówno wpływ nasilającej się niepewności związanej z brexitem na inwestycje biznesowe, jak i słabszy wzrost globalny na handel" - czytamy w komunikacie Banku Angielskiego.
Bank centralny podkreśla, że w sceniariuszu nie uwzględniono tzw. twardego brexitu. Podstawą do wyliczeń pozostaje porozumienie w sprawie warunków wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, wciąż deklarowane przez rząd.
"Brexit bez porozumienia oznacza, że prawdopodobne jest, że inflacja wzrośnie, a wzrost gospodarczy spowolni" - powiedział prezes Banku Anglii Mark Carney podczas konferencji prasowej. Jak dodał, brexit bez umowy byłby "natychmiastowym szokiem".
Jak podkreślają przedstawiciele brytyjskiego banku centralnego, twardy brexit miałby poważne konsekwencje dla sektora finansowego i doprowadziłby do rekordowego spadku kursu funta.
Problemem w negocjacjach na linii Wielka Brytania - UE jest mechanizm backstopu, który zakłada,, że przez chwilę po brexicie Wielka Brytania pozostałaby w unii celnej, a na granicy Irlandii i Irlandii Północnej nie byłoby kontroli celnych.
Strona Brytyjska domaga się usunięcia tego mechanizmu z wypracowanej umowy, na co z kolei nie chce się zgodzić Unia.
Wielka Brytania ma opuścić Unię Europejską najpóźniej 31 października. Jak zapowiada rząd, niezależnie od tego, czy nowa umowa zostanie wypracowana.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.