- Obecnie widzimy, że w 2021 r. gospodarka już się ożywia, a oczekiwania wzrostu gospodarczego, które w zeszłym roku nie spełniły się, są teraz na poziomie sprzed pandemii. Jest to bardzo pozytywny trend i spodziewamy się, że trend ten utrzyma się w latach 2022–2023, a wzrost pozostanie na poziomie około 4,5–4,7 proc. w ciągu najbliższych kilku lat – powiedziała Vincelette w opublikowanej we wtorek wypowiedzi dla portalu Obserwator Finansowy
Jak stwierdziła Vincelette, w 2020 r. pandemia COVID-19 spowodowała, że gospodarka Polski przestała rosnąć po raz pierwszy od trzech dekad.
Pierwsza recesja od lat
- Gospodarka skurczyła się o 2,7 proc., co w porównaniu ze spadkiem wzrostu w Unii Europejskiej o 6 proc. jest w rzeczywistości łagodnym spadkiem. Niezwykle ważne jest tu bezprecedensowe wsparcie, jakiego władze udzieliły w celu ochrony dochodów, ochrony miejsc pracy. Należy docenić rolę zarówno Narodowego Banku Polskiego, jak i rządu - powiedziała.
Jej zdaniem zarówno w Polsce, jak i w Unii Europejskiej perspektywy wzrostu, które są obecnie pozytywne, w krótkim okresie są silnie uzależnione od dwóch czynników. Po pierwsze, od wskaźnika szczepień i rozwoju epidemii wirusa COVID-19, a także od poziomu niepewności w stosunku do szczepień we wszystkich krajach Unii Europejskiej.
- Po drugie, inflacja i wydarzenia, które decydują o inflacji. W średnioterminowej perspektywie będziemy przyglądać się rozwojowi sytuacji w sektorze finansowym, który oczywiście wpłynie na perspektywy wzrostu – powrót firm do normalności, powrót ludzi do pracy. To ważne czynniki, na które należy zwrócić uwagę – stwierdziła Vincelette.
Co pomoże w rozwoju gospodarki
Zdaniem dyrektor Banku Światowego na Unię Europejską w perspektywach wzrostu widać też pozytywy, które pochodzą z dwóch źródeł.
- Po pierwsze, rozwój cyfryzacji. Podczas pandemii w 2020 r. obserwowaliśmy i nadal obserwujemy niesamowity wzrost absorpcji technologii, które w połączeniu z inwestycjami mogą faktycznie przynieść wzrost wydajności, co z kolei może mieć pozytywny wpływ na perspektywy gospodarcze. Innym pozytywnym czynnikiem, który może korzystnie wpłynąć na perspektywy gospodarcze tego regionu, jest przejście na zielone technologie, które faktycznie podniosłyby jakość wzrostu i zapewniły jego stabilność w przyszłości - powiedziała.
Jak pisaliśmy, Bank Światowy wierzy w polską gospodarkę. Prognoza wzrostu mocno w górę.
Zdaniem analityków Banku Światowego polska gospodarka będzie się rozwijać sporo szybciej, niż do niedawna sądzono. Prognoza wzrostu PKB na ten rok została podniesiona z 3,8 do 4,5 proc. Również inflacja ma nas słabiej dusić.
Agencja Fitch również podnosi prognozę dla Polski. PKB Polski w 2021 ma wzrosnąć do 5,7 proc.