"Obecnie wakatów jest już więcej niż przed epidemią. Przyczynia się do tego reakcja sektora prywatnego na zniesienie ograniczeń epidemicznych, jak również chęć konsumentów nadrobienia niezrealizowanych w ubiegłym roku ambicji, m.in. wakacyjnych" - wskazują eksperci Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC), którzy wraz z Katedrę Ekonomii i Finansów WSIiZ w Rzeszowie publikują co miesiąc "Barometr ofert pracy".
Wskazuje on na zmiany liczby publikowanych w internecie ogłoszeń o zatrudnieniu. W samym czerwcu znalazł się na poziomie nieznacznie wyższym od wartości majowej, na wieloletnich szczytach.
W czerwcu, liczba internetowych ofert zatrudnienia nieznacznie wzrosła w większości województw. Relatywnie najwięcej wakatów przybyło w województwie lubuskim, pomorskim oraz podkarpackim.
Są jednak regiony, gdzie zmalała liczba wolnych miejsc pracy. Taka sytuacja wystąpiła w województwie opolskim, małopolskim oraz łódzkim.
Do wzrostu liczby ofert pracy, choć niewielkiego, przyczyniły się zmiany w grupie prac fizycznych oraz dla przedstawicieli nauk ścisłych. W pozostałych grupach ofert było z kolei nieznacznie mniej niż przed miesiącem.
"Choć epidemii nadal nie jest pokonano, a ryzyko nowego lockdownu jest nadal prawdopodobne, liczba obserwowanych w internecie ofert pracy dla tych dwóch grup zawodów już jest na poziomie wyraźnie wyższym niż przed epidemią" - wskazują eksperci BIEC.
Dodają, że w zawodach usługowych oraz społecznych i prawnych liczba wakatów oscyluje na poziomie delikatnie wyższym niż przed epidemią. Tłumaczą, że większych wzrostów w tych grupach nie udało się osiągnąć głównie ze względu na wysoki udział tak zwanych zawodów "cowidowych", w przypadku których praca była utrudniona, a przejście w tryb offline niemożliwy.
"Dla dalszego rozwoju gospodarki niezbędna jest pewność co do dalszej sytuacji epidemicznej. Choć liczba ujawnionych nowych przypadków COVID-19 maleje od kilku miesięcy, całkowite wyeliminowanie zagrożenia związanego z powrotem zakażeń na poziom sprzed końca marca nie jest obecnie możliwe" - zastrzega BIEC.
Czytaj więcej: Koronakryzys zachwiał rynkiem pracy. W tych firmach doszło do największych zmian zatrudnienia
Ostrzega, że całkiem prawdopodobny jest pesymistyczny scenariusz, w którym rozpowszechnienie nowego wariantu koronawirusa może doprowadzić do nowych ograniczeń sanitarnych.
"Spośród pozostałych źródeł zagrożeń dla dalszej ekspansji rynku wakatów wciąż wyróżniamy głównie rosnącą inflację oraz niedobór niektórych surowców i związane z tym zakłócenia w łańcuchach dostaw w gospodarce międzynarodowej, który wraz ze wzrostem kosztów zatrudnienia rozkręca spiralę inflacyjną" - wskazują.