Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PBE
|

Będą premie dla dyrektorów w Poczcie Polskiej. Pracownicy grożą strajkiem

123
Podziel się:

Pracownicy Poczty Polskiej mają dość. Fatalna kondycja finansowa spółki wpływa na niskie wynagrodzenia, a w tym samym czasie "zarząd szykuje sowite premie dla kadry menedżerskiej" - informuje "Rzeczpospolita". Związkowcy grożą strajkiem.

Będą premie dla dyrektorów w Poczcie Polskiej. Pracownicy grożą strajkiem
Pocztowcy chcą podwyżek. I grożą strajkiem (EAST_NEWS, Piotr Kamionka/REPORTER)

"Rz" podkreśla, że Poczta Polska "znajduje się w fatalnej kondycji finansowej". Tylko w ciągu siedmiu miesięcy tego roku wygenerowane straty mają wynieść ok. 400 mln zł, co oznacza, że będzie niezwykle ciężko wyjść spółce "na plus". Dziennik zwraca uwagę, żę tak trudna sytuacja to efekt mniejszej liczby wysyłanych listów czy "przespanych szans na ekspansję na rynku paczek".

W spółce brakuje też pracowników. Likwidowane są miejsca pracy, do końca roku zamrożono proces rekrutacji. Obecnie w spółce nie ma wystarczającej liczby pracowników z tzw. stanowisk eksploatacyjnych, co jest "poważnym zagrożeniem dla ciągłości i jakości świadczonych usług".

Strajk w Poczcie Polskiej? Pracownicy chcą podwyżek

26 związków zawodowych działających w spółce zażądało podwyżek w wysokości 800 zł. To jednak nie wszystko, bo "Solidarność" żąda wzrostu wynagrodzeń o 1 tys. zł, a ma ją wspierać Związek Zawodowy Pracowników Poczty (ZZPP) - drugi największy związek w spółce.

W Poczcie Polskiej pracuje 60 tys. osób, a zdaniem związkowców 70 proc. z nich (42 tys.) otrzymuje minimalne wynagrodzenie. Szacuje się, że koszt podwyżek kosztowałby dodatkowe 600 mln zł. Poczta Polska takich pieniędzy nie ma.

"Niespełnienie naszego żądania w terminie 14 dni będzie równoznaczne z wejściem Związku w spór zbiorowy z pracodawcą" - napisano w komunikacie opublikowanym przez ZZPP. Zarówno ZZPP jak i "S" grożą strajkiem lub arbitrażem.

Związkowcy mają być nieugięci, zwłaszcza że według informacji "Rz" dyrektorzy oraz ich zastępcy mają otrzymać premie za realizacje 60 proc. zadań.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(123)
WYRÓŻNIONE
Wujek Horacy
rok temu
Pracownicy żyją na granicy ubóstwa, samochody się sypią, cięcia etatów w każdej placówce, brak jakiejkolwiek rezerwy chrobowo-urlopowej...a to tylko wierzchołek góry lodowej. No, ale jak ma być dobrze w takiej firmie skoro nie kompetencje, a legitymacja partyjna jest głównym czynnikiem do zatrudnienia prezesów i im podonnych? Ta firma nigdy nie dogoni firm kurierskich z prostej przyczyny. Zarządzający idą tam do koryta, a nie do pracy. Żerują na tych biednych, wykorzystywanych do granic możliwości ludziach. A zbliżają się wybory, koryto może się skończyć to trzeba czym prędzej się nachapać. Ot i cała tajemnica.
Papi
rok temu
Premia na poczcie dla szaraczka 60 zł oraz najniższa krajowa a wymagania jakby zarabiali krocie ciągłe kontrole tajemniczy klient bo musi być sprzedaż bo przecież dyrektor musi zarobić no i na odchodne też musi być pocztowcy nie pracują na siebie tylko dla tych darmozjadów znam to od kuchni i wiem co pisze
Luj
rok temu
Jak jedyne co potrafią też managerowie poczty polskiej to podnoszenie cen usług. I zwalnianie pracowników to czemu się dziwimy takim stanem Poczty, tak to jest jak w zarządzie siedzą nieudacznicy pisowscy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (123)
Viki
rok temu
Już szlak mnie trafia na to kto zarządza ta firma 😡gdzie są logistycy ? Gdzie ekonomia !! Paczka zwykła koszt przesyłki 16-19 zł listonosz wraca po ową paczkę z rejonu jakieś 35 km wraca aby ją doręczyć kolejne 35 km plus wykonuje swoją pracę w rejonie i wraca spowrotem do urzędu macierzystego . Jak takie przedsiębiorstwo może przynosić dochody?? Ale ktoś jest dumny z takiego wynalazku
Anna
rok temu
Dla dyrektorów i na sponsoring np referendum pieniądze są, tylko dla eksploatacji zawsze ich nie ma. Nic się w PP w tym zakresie nie zmienia od wielu lat.
Up. nr. xxxxx...
rok temu
listy się wynosi dwa razy w tygodniu na każdy rejon jak się kilka do obróbki.. i awizo. oczywiście.. no chyba że będzie skarga to się przyniesie. . itd
Up. nr. xxxxx...
rok temu
wiadomo że my ( listonosze ) to śmieci. ważne , że kierownictwo bierze premie za durne pomysły .np. auta elektryczne stoją ., zmuszanie do planów sprzedaży po mieszkaniach np. baterii , słodyczy. itp. jak domokrążcy. proponuję zamknąć cały ten Bajzel i zrobić punkt pocztowy w każdej biedrze , żabce itp. to i kiełbasę się kupi. a przesyłki to niech InPost nosi. budynki sprzedać i kasę dać Rydzykowi !! bo władza rozkradnie pewnie..
stefan w-wa
rok temu
To jest tak jak pocztą zarządzają emeryci po 15 latach tzw. ,,pracy " w Antykorupcyjnej / zaliczając prace na innych stołkach /, Wstawieni na fotele w czasie wyborów ,,kopertowych", zmieniono cały zarząd ,nie wiem czy radę nadzorczą tez .
...
Następna strona