Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Tomasz Sąsiada
Tomasz Sąsiada
|
aktualizacja

Będzie nowa frakcja w Sejmie. Poseł PiS wchodzi we współpracę z AgroUnią

408
Podziel się:

Poseł PiS Lech Kołakowski odchodzi z partii i zabiera ze sobą kilku ludzi. Według informacji money.pl nowa frakcja parlamentarna będzie współpracowała z AgroUnią. - Zależy mi, żeby to, co robimy, miało przełożenie na Sejm - zapowiada lider rolniczej organizacji Michał Kołodziejczak.

Będzie nowa frakcja w Sejmie. Poseł PiS wchodzi we współpracę z AgroUnią
Zależy mi, żeby to, co robimy, miało przełożenie na Sejm - mówi Michał Kołodziejczak (PAP, Tomasz Gzell)

- W ciągu ostatniego miesiąca bardzo dużo rozmawiałem z Lechem Kołakowskim. Dodawałem mu otuchy w podjęciu tej decyzji i cieszę się, że wreszcie ją podjął - mówi w rozmowie z money.pl Michał Kołodziejczak.

- Bardzo długo pracowaliśmy i zależało nam, żeby to, co robimy, miało przełożenie na prace Sejmu. Chcemy, żeby nasz głos był silny - mówi o współpracy z Kołakowskim.

Ten ostatni ogłosił we wtorek, że odchodzi z PiS z kilkoma innymi posłami. Planują założenie koła parlamentarnego (do jego założenia wystarczy trzech posłów). Jak mówi Kołodziejczak, to kwestia niedługiego czasu, aby z koła zrobił się klub poselski - żeby go założyć, potrzeba 15 parlamentarzystów. Na razie jednak lider AgroUnii o konkretnych liczbach mówić nie chce.

Zobacz także: Lech Kołakowski odchodzi z PiS. Fogiel: Liczymy na polityczny rozsądek

Jaka będzie nazwa nowego koła i czy będzie to AgroUnia? Tego Kołodziejczak nie chce ujawnić. - Nie mogę podać nazwy, nie jestem upoważniony - tłumaczy. I dodaje, że nowa frakcja chciałaby zajmować się kwestiami szerszymi niż tylko te rolnicze. Celem ma być zmuszenie strony rządowej do konsultowania swoich decyzji ze społeczeństwem. - Współpraca i konsultacje to jest coś, czego teraz zupełnie brakuje - ocenia.

Jak zapewnia, w nowym projekcie politycznym znalazłoby się też miejsce dla Jana Krzysztofa Ardanowskiego, byłego ministra rolnictwa, z którym Kołodziejczak wielokrotnie wchodził w ostry spór. Ardanowski jest jednym z tych posłów PiS, którzy też rozważali już odejście z partii.

- Mimo krytycznych uwag pod jego adresem uważam, że Polska to jest najważniejszy projekt i nie można zaczynać jednoczenia środowiska od dzielenia. Nie ma więc osób, z którymi nie chciałbym rozmawiać na ważne tematy - deklaruje lider AgroUnii (o plany na przyszłość chcieliśmy też zapytać posła Ardanowskiego, ale nie odbiera telefonu).

Czym się skończy nowy projekt i czy PiS będzie w stanie rządzić, jeśli utraci większość parlamentarną? - Ten rząd może już długo nie przetrwać. Uważam, że projekt PiS skończył się na tę chwilę - mówi Kołodziejczak.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(408)
WYRÓŻNIONE
Zadra
4 lata temu
Wreszcie. Rolnicy muszą mieć kogoś w Sejmie co wie co daje UE. Dość chloptasiów od Ziobry ktorzy niby reformują Sądy a tak naprawdę stoją ponad prawem. I to weto. Dno dna i problem z naszymi pieniedzmi z UE. Spróbujcie zawetować nasze pieniådze z Unii to macie miliony na ulicach. Strajk kobiet to przy tym Pikuś.
Obiektywny
4 lata temu
Karma powoli zaczyna wracać panowie Terlecki,Kaczyński,Brudziński,Sasin,Gowin,Kamiński,Suski itp.
FOGIEL
4 lata temu
Od kiedy PIS to prawica ....przeciez jestescie SOCJALISTAMI i macie wszeregach byłych działaczy PZPR ...nie bądz smieszny
NAJNOWSZE KOMENTARZE (408)
Rolnik
4 lata temu
A co ta UE wam daje że taki kwik agrouni? Ile wpłacacie do tej UE? Być może kalkulacja pokaże że więcej wpłacacie niż wam pożyczają. Dla UE veto i stąd krzyk agrouni? Bo nie wierzę że chodzi o zmiany. Ci sami politycy uchwalali 5 zwierząt a teraz uciekli? --- Trzeba zrobić szczegółowo kontrole rolników jaką hodowlę ma i co uprawia. Więcej jest zadymiarzy lewych interesów niż prawdziwych rolników. Zdrajcy chcą oddać ziemie w obce ręce? --- Czyli teraz po dostaniu sie z list wyborczych na tych wyborców którzy go poparli sikną cienkim m.o c z e .m o czym my tu mówimy ?? czyli otworzą własna partie do której bedą im potrzebni całkiem inni wyborcy ? Mozna ocenic krótko i brzydko , to łajdackie wykorzystanie wyborców do własnych celów, i tylko trzeba zadać pytanie , czy było zamierzone już przed wyborami? Zamierzeny cel łajdakom udało sie wcielic w zycie dzięki wytutkowanym wyborcom. kiedy takie metody zaczna byc karane? Nie kazdy jesy Qniem zeby sie w tym ustawowym bałaganie połapać i załapać niewolników których mozna w tak bezwzgledny sposób wykorzystać.
KP
4 lata temu
Jestem zdruzgotana decyzją podjętą przez wieloletniego członka Prawa i Sprawiedliwości Lecha Kołakowskiego.Udowodnił tym swą tożsamość: rzeczywiście okazał się być członkiem .
Obiektywny
4 lata temu
Ci co tak ochoczo rozwalają PiS będą gorzko żałować za swe haniebne czyny. Odsuną od władzy PiS i doprowadza Polskę do rozbiorów- niestety. ;(( odsunięcie PIS od władzy to powrót tych co nie czują polskości,tych- dla których " polskość to nienormalność' Niestety...i rozbiór.
zosia4
4 lata temu
niech sobie flagi tęczowe założą będzie ciekawiej.... chłopki zebrali zbiory dostali dopłaty od Państwa a teraz mogą pobawić się na ulicach wstyd dla Polskiej wsi miłego dnia
slazak
4 lata temu
PIS to nie moja bajka ale w takiej sytuacji to będzie trudno PIS dokończyć reformę sadownictwa. Co do tego nowego koła to nic nie wywalczą dla rolników a przy następnych wyborach na listach PIS daję głowę ich nie zobaczymy! Efektem tego rokoszu będzie 3 letnia strata czasu i brak reformy sądownictwa a rolnicy pozostaną na uboczu wraz z tą ustawą , która zostanie w zamrażalce sejmowej.
...
Następna strona