Ustawa autorstwa ministerstwa zdrowia spotkała się z dużym poparciem posłów z różnych stron sceny politycznej. Za jej przyjęciem zagłosowało 438 parlamentarzystów, przeciw było 12, a dwie osoby wstrzymały się od głosu.
Bezpłatne leki dla 16 mln osób
Do tej pory z bezpłatnych leków mogły korzystać osoby po 75. roku życia. Kiedy uchwalone właśnie przez Sejm przepisy wejdą w życie, taka możliwość zostanie rozszerzona na dzieci i młodzież do 18. roku życia i osoby, które skończyły 65 lat. Rozszerzona zostanie też lista leków - z ponad 2 tys. do 4 tys. pozycji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z rządowych danych wynika, że z programu bezpłatnych leków refundowanych skorzystało do tej pory ok. 4 mln seniorów. Od wejście w życie programu we wrześniu 2016 r. do końca 2022 r. zaoszczędzili oni w aptekach łącznie ponad 4,3 mld zł. Po zmianie program będzie dostępny dla ok. 16 mln osób, z czego siedem milionów dzieci i młodzieży.
"Pieniądze są zabezpieczone"
W sumie na program w dotychczasowej formie rząd przeznaczył już 4,5 mld zł. W 2022 r. wydał na ten cel blisko 800 mln. Teraz ma on kosztować 2,4 mld zł rocznie. W poniedziałek, po przyjęciu rozszerzenia programu przez rząd, premier Mateusz Morawiecki zapewniał, że pieniądze potrzebne na ten cel "są zabezpieczone w budżecie".
Minister zdrowia Andrzej Niedzielski mówił z kolei, że "nie ma mowy o reformowaniu systemu opieki zdrowotnej bez dodatkowych nakładów". - Gwarancja, którą daliśmy w tzw. ustawie 7 proc., że te nakłady na system opieki zdrowotnej będą systematycznie rosły, jest gwarancją tego, że możemy podejmować nowe projekty, nowe programy, takie jak program, o którym dziś mówimy - stwierdził.
Katalog bezpłatnych produktów zostanie rozszerzony i ogłoszony w obwieszczeniu refundacyjnym, oddzielnie dla seniorów po ukończeniu 65. roku życia oraz dzieci i młodzieży do 18. roku życia. Lista leków będzie sukcesywnie rozszerzana.
Nowe przepisy mają wejść w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Zanim tak się stanie, ustawa musi jeszcze przejść przez Senat i uzyskać podpis prezydenta.