Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa podsumowała sytuację na rynku pracy. Rząd ma powody do optymizmu. Bezrobocie w maju wyniosło 5,4 proc.
W maju nastąpił jego spadek we wszystkich województwach. Największy odnotowano w województwie warmińsko-mazurskim (o 0,5 pkt proc.).
- Wszystkie województwa utrzymują stopę bezrobocia poniżej 10 proc. – zapewniła nowa minister. - Liczba bezrobotnych na koniec maja była o 95 tys. osób niższa niż przed rokiem.
W urzędach pracy na koniec maja zarejestrowanych było 907 100 bezrobotnych. To spadek o 31 tys. od końca kwietnia zeszłego roku i o 95 tys. w porównaniu z początkiem czerwca 2018 r.
Minister wyraziła nadzieję, że wkrótce uda się zejść poniżej liczby 900 tys. zarejestrowanych bezrobotnych – dotychczas uważanej za nieosiągalną. Spadek liczby bezrobotnych jest w dużej mierze zasługą zapotrzebowania na pracowników sezonowych w rolnictwie, sadownictwie i na budowach.
Dobrze na tym tle wypadają młodzi pracownicy: bezrobocie w tej grupie jest na poziomie ok. 11 proc.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl