Maj był okresem dużego spadku liczby zachorowań na COVID-19 w Polsce. W tym samym czasie mocno zmniejszyły się restrykcje i poprawiła się sytuacja na rynku pracy. Z rejestrów urzędów pracy ubyło 27,1 tys. bezrobotnych.
Na koniec maja w urzędach zarejestrowanych było 1 mln 26,7 tys. bezrobotnych.
Bezrobocie spadło z 6,3 proc. odnotowanych w kwietniu do 6,1 proc. na koniec maja. To najniższy poziom wskaźnika od początku tego roku, choć ciągle minimalnie wyższy niż w tym samym okresie poprzedniego roku. W maju 2020 bezrobocie wynosiło 6 proc.
Jest wyraźnie lepiej niż na początku roku, gdy bezrobocie sięgnęło 6,5 proc., ale też jeszcze dużo brakuje do stanu sprzed pandemii, gdy spadło do 5 proc.
Najnowsze dane GUS niektórych mogą pozytywnie zaskoczyć, ale nie ekonomistów, którzy spodziewali się dokładnie takiego scenariusza. Tym bardziej, że już dwa tygodnie temu resort pracy szacował wstępnie bezrobocie w maju właśnie na dokładnie 6,1 proc.
Mapa bezrobocia
Warto jednak podkreślić, że w różnych województwach sytuacja na rynku pracy wygląda odmiennie. Różnice bywają bardzo duże. Najniższą stopę bezrobocia rejestrowanego notuje od dawna województwo wielkopolskie (3,7 proc.), ale najwyższa w warmińsko-mazurskim sięga prawie 10 proc.
W porównaniu z poprzednim miesiącem stopa bezrobocia obniżyła się we wszystkich województwach, w tym najbardziej w warmińsko-mazurskim (o 0,4 pkt. proc.) oraz podkarpackim (o 0,3 pkt. proc.). W pozostałych spadek oscylował w granicach 0,1-0,2 pkt. proc.
W skali roku wskaźnik bezrobocia wzrósł w ośmiu województwach, w tym w największym stopniu w pomorskim (o 0,5 pkt. proc.) oraz śląskim (o 0,4 pkt. proc.), a obniżył się w sześciu, w tym najbardziej w warmińsko-mazurskim (o 0,8 pkt. proc.).
W dwóch województwach (kujawsko-pomorskim oraz podlaskim) stopa bezrobocia ukształtowała się na poziomie sprzed roku.
Rejestr w szczegółach
Jak podaje GUS, w urzędach pracy w maju zarejestrowano 85,3 tys. nowych bezrobotnych, tj. o 0,8 proc. więcej niż przed miesiącem oraz o 19,1 proc. mniej niż przed rokiem.
Mniej niż przed rokiem było osób rejestrujących się po raz kolejny (64,6 tys., tj. o 22,2 proc. mniej), które nadal stanowiły najliczniejszą grupę wśród nowo zarejestrowanych. Znacznie obniżyła się liczba rejestrujących się osób zwolnionych z przyczyn dotyczących zakładu pracy (o 62,6 proc. wobec wzrostu o 120,5 proc. w maju ubiegłego roku).
Jednocześnie z ewidencji bezrobotnych w maju skreślono 112,3 tys. osób, tj. o 2,8 proc. więcej niż w kwietniu oraz o 88,8 proc. więcej niż w maju ubiegłego roku. Najczęstszą przyczyną wyrejestrowania było podjęcie pracy (61,2 proc. przypadków).
"Wyraźnie wzrosła liczba wyrejestrowań z powodu niepotwierdzenia gotowości do podjęcia pracy. Znacznie więcej niż w maju ub. roku było skreśleń z rejestru w wyniku rozpoczęcia szkolenia lub stażu oraz dobrowolnej rezygnacji ze statusu bezrobotnego" - wskazuje GUS.
Wzrosła również liczba osób wyrejestrowanych z powodu nabycia praw emerytalnych lub rentowych. Zmniejszyła się natomiast liczba osób skreślonych w wyniku nabycia uprawnień do świadczenia przedemerytalnego.