Wybuch epidemii koronawirusa zatrzymał trend spadkowy w bezrobociu i od marca do czerwca procentowo liczba osób bez pracy wzrosła z 5,4 do 6,1 proc. Po trzech miesiącach wzrostu wskaźnika, w lipcu mamy do czynienia ze stabilizacją - informuje Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS).
To oznacza, że w rejestrach urzędów pracy wpisanych jest około miliona bezrobotnych. Od wystąpienia pierwszego przypadku zakażenia przybyło blisko 100 tys. bezrobotnych.
Najnowsze dane MRPiPS są zgodne z szacunkami sprzed trzech tygodni. "Na 13 lipca mamy sytuację porównywalną do miesiąca czerwca, jeżeli chodzi o przyrost i odpływ osób bezrobotnych" - mówiła minister Maląg w radiowej Jedynce. Wskazywała na duże znaczenie tarczy antykryzysowej rządu w stabilizacji rynku pracy.
Podczas piątkowego briefingu prasowego mówiła, że ponad 5 mln miejsc pracy zostało uratowanych dzięki tarczy antykryzysowej, na którą przeznaczono do tej pory ponad 126 mld zł.
Poziom bezrobocia jest jednak dość mocno zróżnicowany w zależności od województwa. Podczas gdy w wielkopolskim nie przekracza 4 proc., w warmińsko-mazurskim jest ciągle dwucyfrowe.
Statystyki prezentowane przez ministerstwo mają na razie charakter wstępny. Oficjalne dane zaprezentuje GUS za nieco ponad dwa tygodnie.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie