Spadek stopy bezrobocia z 3,6 proc. do 3,4 proc. oznacza, że liczba bezrobotnych w Polsce w lipcu spadła do 586 tys. z 614 tys. w czerwcu, wynika z danych Eurostatu.
"Poprawa na krajowym rynku pracy postępuje. Wycofywanie tarcz nie powoduje wzrostu bezrobocia" – ocenia Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP.
Niższe niż w Polsce bezrobocie jest tylko w Czechach (2,8 proc.), Holandii (3,1 proc.) i na Malcie (3,3 proc.). Średnia UE wynosi 6,9 proc. Natomiast rekordziści, Grecja i Hiszpania, notują bezrobocie powyżej 14 proc. Na trzecim miejscu znalazły się Włochy z wynikiem 9,3 proc.
Warto też pamiętać, że dane Eurostatu różnią się od danych publikowanych przez Główny Urząd Statystyczny, według którego, stopa bezrobocia w lipcu wyniosła 5,8 proc.
GUS ma inną metodologię obliczeń (uwzględnia po prostu osoby zarejestrowane w urzędach pracy). Jednak dane Eurostatu mogą być porównywane między krajami.
W pierwszej połowie roku często słyszeliśmy, że – według Eurostatu – bezrobocie w Polsce jest najniższe lub prawie najniższe w UE.
Jednak na początku lipca okazało się, że Polska nie jest, ani w ostatnich miesiącach tak naprawdę nie była liderem UE pod względem najniższej stopy bezrobocia. Powód? Zmiany w metodologii, jakiej dokonał unijny urząd statystyczny Eurostat.