Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Agata Kalińska
Agata Kalińska
|
aktualizacja

Bieda na świecie. Pięć faktów z raportu Oxfam, obok których trudno przejść obojętnie

28
Podziel się:

Jeden procent najbogatszych ma dwukrotnie większy majątek niż pozostałych 6,9 mld ludzi na świecie - wynika z raportu organizacji Oxfam. Najbogatsi będą mieli o czym rozmawiać podczas zaczynającego się we wtorek forum w Davos.

Bieda na świecie. Pięć faktów z raportu Oxfam, obok których trudno przejść obojętnie
(flickr.com, Shawn Harquail)

Wśród tego jednego procenta znalazło się 2153 miliarderów, którzy w 2019 roku zgromadzili więcej bogactwa niż 4,6 miliarda ludzi - to fakt pierwszy.

Jak to lepiej zobrazować? Jak wylicza Oxfam, żeby zgromadzić choćby jedną piątą średniej fortuny pięciu najbogatszych miliarderów na świecie, musielibyśmy oszczędzać 10 tysięcy dolarów dziennie od czasu budowy piramid w Egipcie. Tymczasem, jak szacuje Bank Światowy, prawie połowa światowej populacji żyje za mniej niż 5,5 dolara dziennie.

Fakt drugi. 22 najbogatszych ludzi na świecie ma tyle, co wszystkie kobiety w Afryce. Tak, na całym kontynencie. I tu znów obrazowe porównanie. Gdyby cały majątek przeliczyć na studolarówki, a następnie ułożyć z nich stos i na nim usiąść, to najbogatsi siedzieliby w kosmosie. Przedstawiciele klasy średniej z najbogatszych krajów, gdzieś na wysokości krzesła. Reszta - na podłodze.

Zobacz także: Powstanie Parku Naukowo-Technologicznego w Opolu i jego znaczenie dla rozwoju gospodarczego regionu

Dodatkowo źle, jeśli jesteś kobietą. Z tym wiąże się fakt numer trzy. Kobiety i dziewczęta na całym świecie codziennie poświęcają 12,5 miliarda godzin na wykonywanie prac, za które nie dostaną zapłaty. I nie chodzi o to, że na przykład zmywają po sobie talerze. Nie. W tę pulę wchodzi poszukiwanie i noszenie wody, prace domowe, opieka nad dziećmi i starszymi. Czyli praca na pełen etat, a jednocześnie obowiązki, które zwyczajowo spadają właśnie na kobiety.

Z tym wiąże się fakt czwarty. Ta praca, choć nikt za nią nigdy nie zapłaci, też ma wartość. Jak czytamy w raporcie, to około 10,8 bilionów dolarów rocznie. Czyli trzykrotność całego światowego przemysłu technologicznego. Efekty są łatwe do przewidzenia. W słabiej rozwiniętych krajach dziewczynki nie pójdą do szkoły, a kobiety do pracy, bo mają obowiązki domowe. Ale to problem nie tylko biednych krajów. Jak wynika z szacunków, aż 42 proc. kobiet w wieku produkcyjnym nie pracuje, bo musi się kimś opiekować. W przypadku mężczyzn jest to zaledwie 6 proc. W konsekwencji kobiety mają słabszą pozycję ekonomiczną i możliwości uczestniczenia w życiu gospodarczym czy politycznym.

I teraz dochodzimy do faktu numer pięć, a jednocześnie podsumowania. Według autorów raportu, znacznie pomogłoby dodatkowe opodatkowanie najbogatszego jednego procenta. Według Oxfam, gdyby rządy zwiększyły opodatkowanie najbogatszego procenta o pół procent przez następne 10 lat, byłoby to równoznaczne z utworzeniem 117 milionów miejsc pracy w służbie zdrowia, edukacji i opiece nad osobami starszymi itp.

Raport ukazuje się w przededniu startu Światowego Forum Ekonomicznego w Davos. Według zapowiedzi, poza szefami rządów i najważniejszych światowych instytucji ma w nim wziąć też udział ponad stu z listy światowych miliarderów.

W forum uczestniczy też redakcja money.pl, którą reprezentuje Mateusz Ratajczak. Zapraszamy do śledzenia relacji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(28)
WYRÓŻNIONE
lew1310
5 lata temu
parę dni temu pisaliście jak to źle, ze kobiety w Polsce zamiast pracować zostają w domu aby opiekować się dziećmi i chorymi dorosłymi a ja odpisałem, ze to tez praca, panie redaktorze
Antynazista
5 lata temu
Tylko Komunizm gwarantuje uczciwy podział wytworzonych dóbr. Kapitalizm to złodziejstwo gdzie garstka kryminalistow przy ochronie machiny państwowej okrada uczciwych
cin-k
5 lata temu
Polskie davos i Konstytucyjna i sprawiedlivość i prawość. Kwota wolna od podatku, 30 tysięcy PLN dla wszystkich szczebli politykierów a dla reszty "gutków" rocznie po osiem tysięcy "dutków." A gdy do władzy opozycja powróci to 3090 rocznie na "łebka" kwotę wolną nam przywróci.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (28)
Tu
5 lata temu
I jak tu nie strzelać do bogaczy i ich rodzin
Pol
5 lata temu
Gospodarka sterowana centralnie z lokalnymi specjalizacjami wolnego rynku coś na podobieństwo chińskiej która bardzo szybko wzrasta dziś też to mamy tylko że korporacje wszystko wywożą za granicę jak za czasów komuny a małe przedsiębiorstwa ledwo dają radę przez wysoka konkurencję więc będziemy mieli wkrótce znowu komunizm tylko ten zły
Gość
5 lata temu
Niech się ci wszyscy co mają za dużo i pławią się w tych luksusach i chwalą się tymi pieprzonymi pieniędzmi, udławią się nimi. Zamiast pomagac ludziom na świecie którzy żyją w skrajnym ubustwie i głodują, gdzie dla żadnego człowieka na świecie nie powinno nigdy zabraknąć jedzenia tak podstawowej rzeczy do życia. Fuj. Na takich milionerów i miliarderów
WFGwgh
5 lata temu
przecież ludzi jest więcej niż 7 mld
ooooooooooooo...
5 lata temu
Jeżeli ktoś zarabia znacznie więcej niż warta jest jego praca to musi się to odbywać kosztem pozostałych, którzy zarabiają o wiele mniej niż warta jest ich praca. Prawo i mechanizmy gospodarcze są wypaczone do granic możliwości, Współczesny świat, mimo niewątpliwemu postępowi technologicznemu jest w wielu dziedzinach jeszcze prymitywny.
...
Następna strona