Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

UOKiK sprawdza, czy doszło do zmowy. Biedronka i Dino pod lupą. Przeszukano siedziby

39
Podziel się:

Czy sieci Dino i Biedronka razem z firmami transportowymi umówiły się nielegalnie, że nie będą podbierać sobie kierowców? Prezes UOKiK wszczął w tej sprawie postępowanie wyjaśniające, a pracownicy Urzędu za zgodą sądu i w asyście Policji przeszukali siedziby firm.

UOKiK sprawdza, czy doszło do zmowy. Biedronka i Dino pod lupą. Przeszukano siedziby
UOKiK podejrzewa, że przedsiębiorcy, którzy świadczyli usługi dla sieci Biedronka i Dino, mogli zawrzeć porozumienie (GETTY, NurPhoto)

Prezes UOKiK - po otrzymanym sygnale i przeprowadzonych analizach - wszczął postępowanie wyjaśniające. Sprawdza praktyki sieci handlowych Biedronka i Dino oraz firm przewozowych obsługujących tych przedsiębiorców.

W lutym i kwietniu za zgodą sądu i w asyście funkcjonariuszy Policji pracownicy UOKiK przeszukali siedziby spółek Jeronimo Martins Polska, Dino Polska oraz firm transportowych, i czym teraz poinformował Urząd. Trwa analiza zebranych materiałów.

Postępowanie wyjaśniające prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnym przedsiębiorcom. Jeśli zebrany materiał potwierdzi podejrzenia, Prezes Urzędu rozpocznie postępowanie antymonopolowe i postawi zarzuty konkretnym podmiotom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Zmowy na rynku pracy? UOKiK bada sprawę

- Podejrzewamy, że przedsiębiorcy, którzy świadczyli usługi dla sieci Biedronka i Dino, mogli zawrzeć porozumienie, w myśl którego nie konkurowali pomiędzy sobą o pracowników. Sprawdzamy również, czy tego typu ustalenia mogły być koordynowane przez sieci handlowe. Skutkiem analizowanych praktyk byłby brak elastyczności zmiany pracy przez kierowców oraz ograniczenie tempa wzrostu ich płac - mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

UOKiK informuje, że w efekcie ewentualnego porozumienia firmy transportowe mogły nie zatrudniać u siebie kierowców pracujących u innych uczestników podejrzewanej zmowy.

"Z kolei właściciele dyskontów mogli narzucać i egzekwować stosowanie się przez przewoźników do ustalonych zasad. Mogłoby to polegać na tym, że przedsiębiorca, którego pracownik odszedł z pracy bez porozumienia z nim, składał "blokadę" takiej osoby do sieci. Wówczas kierowca nie mógłby podjąć zatrudnienia u innego przewoźnika obsługującego dane centrum dystrybucyjne" - tłumaczy UOKiK.

Porozumienia o niekonkurowaniu o pracowników, czyli tzw. no-poaching agreements, oddziałują na najbardziej sensytywny element konkurencji cenowej pomiędzy pracodawcami - wysokość oferowanych pracownikom wynagrodzeń. Mogą prowadzić do tego, że pensje pracowników są niższe lub nie rosną w takim stopniu, jak w sytuacji, gdyby takiej zmowy nie było - dodaje Urząd.

Za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. obrotu przedsiębiorcy. Menedżerom odpowiedzialnym za zawarcie zmowy grozi natomiast z kolei kara pieniężna w wysokości do 2 mln zł.

UOKiK przypomina, że takie zmowy są nielegalne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(39)
WYRÓŻNIONE
Kazik
4 miesiące temu
Na światowych giełdach gaz osiągnął cenę najniższa od 20 lat, a monopolista PGNiG podnosi ceny - co na to UOKiK?
Jimi
4 miesiące temu
Niech UOKiK zabierze się za monopol tauronu enei pgnig wodociagow itp!!! To są dopiero zmowy!!! Nie ma szans na zmianę dystrybucji czy dostawcy a ceny są takie same!!! I nic z tym nikt nie robi!!!
Beata
4 miesiące temu
UOKIK to niech się przyjrzy cenom surowców na świecie a cenom po jakich nowy rząd za pośrednictwem spółek monopolistów nam je sprzedaje... paliwo, gaz, energia... przecież to jest zwykle oszustwo rządu na narodzie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (39)
Tomasz
3 miesiące temu
Amerykę odkryli do dziś tak jest
Stan
4 miesiące temu
Czy naprawdę ten temat interesuje klientów sklepów, jest tyle spraw ważniejszych które denerwuja ludzi o których z jakiegoś powodu się nie mówi.
wojownik
4 miesiące temu
na pewno byli w zmowie ,to już nikogo nie dziwi,tylko będzie bardzo trudno im to udowodnić,mająprzecież swoich prawników.
Wnikliwy...
4 miesiące temu
Niech biedronka przestanie przepędzić kierowców ze swoich parkingów pr,y centrach logistycznych. Kierowca ma obowiązek zrobić długą przerwę, jednak biedronki traktują tę kwestię wyjątkowo podle. Kierowcy przepędzani są z parkingów biedronek przy centrach logistycznych, opornych kierowców straszą zakazami wjazdu na centra dostaw i rozładunków jak też pzez cały czas postoju kierowcy utrudniają wyspanie się kierowcom budząc co 15 minut kierowców na różne możliwe sposoby. Tak było w STAWIGUDZIE pod Olsztynem. Może czas z tym skończyć biedronkowe szkodniki ?
FAKT
4 miesiące temu
KONTROL NA ZLECENIE LIDLA I JEGO ZWIERZCHNIKA W POLSCE DONALDA
...
Następna strona