Minione miesiące były bardzo trudne dla biznesu. W wyniku m.in. pandemii, szeregu zmian w polityce fiskalnej, reformy podatkowej czy wojny w Ukrainie firmy podejmowały działania ad hoc. Czy obecnie firmy odczuwają wciąż presję płacową? Czy w dobie kryzysu zamierzają oszczędzać również na pracownikach? O tym dyskutowali uczestnicy debaty money.pl "Test odpowiedzialności biznesu 2022" w trakcie Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Biedronka: Pensje będą znaczącą pozycją w budżecie na 2023 r.
Czy w Polsce w branży spożywczej wciąż występuje presja płacowa? Nasi paneliści nie mieli, co do tego żadnych wątpliwości. Co więcej, Jarosław Sobczyk, członek zarządu i dyrektor HR Jeronimo Martins Polska, właściciela sieci sklepów Biedronka, przekonywał, że choć jeszcze nie zna konkretów, to pensja w największym dyskoncie w Polsce będzie rosnąć.
– Ona oczywiście jest. Czy będzie się utrzymywać? Pewnie tak. Najnowsze badania sugerują, że już 65 proc. pracowników oczekuje podwyżki płac w związku z rosnącą inflacją. Uważam, że dla wielu firm będzie to kolejne zagrożenie. Już się przygotujemy na podwyżki w 2023 r. Nie mamy jeszcze dokładnych kwot, ale już teraz wiemy, że będzie to bardzo znacząca pozycja w budżecie na przyszły rok – mówił przedstawiciel sieci sklepów Biedronka.
Z kolei zdaniem Krzysztofa Pawińskiego, prezesa Maspeksu, właściciela na pewno nie należy oszczędzać na pracownikach. Według niego pozostaje kwestia akumulacji kapitału, czy cięcia prorozwojowych programów.
Z kolei prezes Pracodawców PR Rafał Baniak wyjaśnił, że organizacja wyszła z inicjatywą zmiany wzrostu płacy minimalnej w 2023 r., by nie dolewać benzyny do ognia. – Firmy oraz pracownicy muszą ten trudny okres wspólnie przecierpieć – podsumował Baniak.
Biedronka daje podwyżki
Jak informowała nas w sierpniu Katarzyna Strugalska, dyrektor ds. relacji pracowniczych w sieci Biedronka, od stycznia tego roku w Jeronimo Martins Polska średnie wynagrodzenie wzrosło o 7 proc. Tylko w sklepach przeznaczono na to kwotę 171 milionów złotych. Dla pozostałych stanowisk przyspieszono decyzje o podwyżkach z 1 kwietnia na 1 stycznia br. (dodatkowe 3 miesiące ponad plan budżetowy).
Każdy z pracowników JMP zatrudniony na stanowisku niemanagerskim otrzymał rabaty świąteczne (na przełomie 2021 i 2022 r.) o równowartości 1 tys. zł, na co JMP przeznaczyło ponad 60 mln zł.
Co więcej, w kwietniu br. blisko 55 tys. pracowników sieci Biedronka otrzymało Nagrodę Specjalną E.A. Soares dos Santos za 2021 rok w wysokości 2800 zł. – W ten sposób zostały uhonorowane codzienne wysiłki członków zespołu Biedronki w kolejnym roku naznaczonym pandemią i jej ekonomicznymi skutkami – mówiła Katarzyna Strugalska.
Wcześniej trzy związki zawodowe złożyły do zarządu Jeronimo Martins wniosek o przyznanie podwyżek. Powodem jest wzrost kosztów utrzymania oraz rosnące niezadowolenie i niepokój co do przyszłości pracowników i ich rodzin. Związkowcy chcą podniesienia płac o 500 zł netto dla każdego członka zespołu zatrudnionego na umowę o pracę.