Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|

Bilety lotnicze w Europie podrożeją? Nowy pomysł w walce o środowisko

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP naturalnie.
14
Podziel się:

Koniec z tanimi biletami lotniczymi? Wicekanclerz Niemiec Olaf Scholz chce podwyższenia cen lotów w całej Europie. Po zmianach mają być one nie tańsze niż 50-60 euro. Pomysł ten ma ograniczyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery.

Bilety lotnicze w Europie podrożeją? Nowy pomysł w walce o środowisko
Loty podrożeją. Wicekanclerz Olaf Scholz (na zdjęciu) zapowiada nowy pomysł. (PAP, PAP/EPA/Andreas Gora / POOL)

Wicekanclerz Niemiec i minister finansów w programie "ProSieben Spezial Live" zapowiedział, że podejmie kroki w walce z tanimi biletami. Olaf Scholz chciałby, by cena lotu nie była niższa niż opłata lotniskowa wraz z innymi kosztami podróży samolotem.

To oznacza, że najtańsze bilety na podróże lotnicze kosztowałyby mniej więcej 50-60 euro. W przeliczeniu na polską walutę daje to ok. 220-270 złotych.

Skąd ten pomysł? Jak przekonywał polityk SPD dzięki temu uda się ograniczyć emisję dwutlenku węgla do atmosfery. Statystyki Niemieckiego Centrum Lotnictwa i Kosmonautyki wskazują, że przemysł lotniczy przyczynia się do 2,8 proc. globalnej emisji CO2 do atmosfery.

Zobacz także: Zero złotych za prąd? To możliwe, minister wyjaśnia

Według danych wspomnianego Centrum lotnictwo odpowiada również za 3,5 proc. zmian klimatycznych wywołanych przez działalność człowieka.

Pomysł zachęty obywateli do wyboru przyjaźniejszych środowisku środków transportu znalazł się również w programie wyborczym SPD. We wrześniu odbędą się wybory do Bundestagu.

Cel ten partia socjaldemokratyczna chciałaby osiągnąć m.in. poprzez obniżenie cen biletów kolejowych. Tygodnik "Der Spiegel" zwraca uwagę, że Scholz nie wierzy w możliwość zrealizowania postulatu darmowego transportu publicznego. Natomiast jest zwolennikiem inwestowania w lokalny transport.

Pod koniec kwietnia niemiecki Trybunał Konstytucyjny orzekł, że krajowa ustawa o ochronie klimatycznej nie zapewnia wystarczająco konkretnie wskazanych sposobów całkowitej redukcji emisji dwutlenku węgla od 2031 roku.

W związku z tym rząd przyjął w środę nowelizację ustawy, według której Niemcy mają dążyć do osiągnięcia pełnej neutralności klimatycznej do 2045 roku - czyli pięć lat wcześniej, niż początkowo zapowiadano. W tym celu poszczególne sektory gospodarki - m.in. transport - będą musiały znacznie ograniczyć ilość emisji do 2030 roku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
Gogo
4 lata temu
Rozczulające są pomysły władz wszelakich w walce o lepszą przyszłość ludzkości. Sprowadzają się one do nakładania nowych podatków i podwyższaniu już istniejących opłat, Im więcej kasy wyciągnie się ludziom z kieszeni, tym szczęśliwość będzie większa.
Janusz
4 lata temu
Podwyższyć ceny biletów dla plebsu żeby chronić środowisko powiedział poseł po czym wsiadł do swojego 12cylindrowego Ferrari i odjechał do domu !
Salak
4 lata temu
Nawet ciężko skomentować osobę z takim pomysłem, żeby nie być oskarżonym o hejt...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (14)
mama
4 lata temu
"Profesor" Balcerowicz nic na to nie powie, bo powiedział to Niemiec. Gdyby w Polsce wymyślili, to byłby krzyk "zabijanie demokracji i wolnego rynku". Błaze n z lat 70-tych. I towarzysz.
Alek
4 lata temu
Fakt, że bilet na lot Dortmund - Katowice i z powrotem można wyrwać już za 18 EUR. Podróż samochodem na tej trasie w obie strony wychodzi co najmniej 100 EUR (diesel, spokojna jazda).
luk
4 lata temu
ja już dawno nie kupiłem tańszych biletów.
zxzzzz
4 lata temu
czyli jak zwykle cene zaplaca najbiedniejsi
proste
4 lata temu
A moze niech przestana paplac - wtedy tez ograniczymy. Np wprowadzic - kto nie ma nic modrego do powiedzenia a gada - kara 50 Euro!