Bill Gates w swojej najnowszej książce przestrzega świat przed widmem katastrofy klimatycznej. Mówił o tym w CBS Evening News. Podczas wywiadu pochwalił również innego miliardera, który jego zdaniem szczególnie przyczynia się zmian, nakłaniając inne firmy do dostosowania się do bardziej ekologicznych technologii.
Jak przyznał Gates, sam zmienił podejście i kupił elektryczne Porsche. Docenił "szalone pomysły" dyrektora generalnego Tesli, uznając stworzoną przez niego markę za bardzo ważną i silną na rynku, która rzuciła wyzwanie innym producentom samochodów.
- Tesla to mocny produkt. Zmusił wszystkie firmy samochodowe do przyjrzenia się temu, czy mogą dopasować się do tego, co on tam zrobił. Niedawno rzucił również wyzwanie tak zwanemu bezpośredniemu przechwytywaniu powietrza. Potrzebujemy setek takich Elonów Musków, aby powstrzymać zmiany klimatyczne - stwierdził Gates.
Gates zachęcał też do przesiadania się na samochody elektryczne, przestrzegając, że świat ma około trzydziestu lat na wyeliminowanie emisji gazów cieplarnianych i zapobieżenie katastrofalnemu wzrostowi temperatur - donosi cbsnews.com.
W tym celu wezwał bogate kraje również do całkowitego przestawienia się na sztuczne mięso. Globalne ocieplenie bowiem ma także związek z hodowlą bydła. Gazy wytwarzane przez krowy są zabójcze dla klimatu. Produkowany przez zwierzęta metan osiągnął w ubiegłym roku rekordowy poziom.