Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Bitwa o paczki. Związkowcy chcą przerwania "wyniszczającej" rywalizacji

51
Podziel się:

Związki z Poczty Polskiej apelują do premiera, by przerwał "wyniszczającą" rywalizację państwowych firm. Atakują Orlen, który rozwija własną sieć automatów paczkowych - pisze wtorkowa "Rzeczpospolita". Dziennik ocenia, że państwowy operator przespał swój moment.

Bitwa o paczki. Związkowcy chcą przerwania "wyniszczającej" rywalizacji
Automat paczkowy PKN Orlen. Poczta Polska uważa, że przesyłki to jej domena (Agencja Wyborcza, Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl)

Iskrzy na linii Poczta Polska-PKN Orlen, a gra idzie o wart 17 mld zł rynek zwany w skrócie KEP (kurier, ekspres, paczka). "Po tym, jak państwowe spółki zakończyły w ub.r. współpracę logistyczną, Orlen w imponującym tempie rośnie w siłę w branży, którą PP uważa za swoją domenę. Stawia kolejne automaty paczkowe" - pisze "Rz".

Jak czytamy, państwowy operator pocztowy przegrywa rywalizację na tym polu nie tylko z naftową spółką czy kurierską konkurencją (InPost, DPD, DHL), ale również z Allegro, które ma już sieć ponad 2 tys. maszyn.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego studio z Litwy, pracujące dla Atari, przywozi 50 pracowników na konferencję do Poznania?

Poczty sen o paczkach. "Odbiega od konkurencji"

Według "Rz", plan ekspansji Poczy Polskiej utknął w szufladach i łapie poślizg. "Jak informuje Wspólna Reprezentacja Związkowa PP, na niedawnym spotkaniu prezes tej logistycznej spółki Skarbu Państwa Krzysztof Falkowski miał przyznać, że Poczta znacząco odbiega od konkurencji pod względem liczby posiadanych automatów paczkowych, a sytuację tę będzie bardzo trudno zmienić w nadchodzących latach. Związkowcy PP napisali więc do premiera, by nakazał zarządom obu firm rozmowy o powrocie do współpracy" - pisze dziennik.

"Rzeczpospolita" zauważa, że automaty w Polsce stają się jedną z kluczowych broni w walce o klientów robiących e-zakupy. Rynek takich maszyn wciąż dynamicznie rośnie. Ale choć lider – firma InPost – ma ich nad Wisłą prawie 20 tys., popyt wciąż jest nienasycony.

O swój kawałek tortu walczą kolejni gracze (DPD ma ok. 3 tys. urządzeń, AliExpress – ok. 1 tys.), a bitwa o lokalizacje jest zajadła. Orlen dysponuje już 2 tys. urządzeń, a teraz jeszcze przyspiesza. "W tym roku planujemy zainstalować co najmniej drugie tyle maszyn" – zapowiadają w biurze prasowym paliwowego koncernu.

Poczta przespała swój moment

Zdaniem "Rz" Poczta przespała swój moment. "Ogłaszała, że postawi 2 tys. maszyn do końca 2022 r., a potem deklarowała, że osiągnie ten cel w I kwartale 2023 r. Dziś wiadomo, że to może się uda dopiero przed 2024 r." - czytamy.

Według gazety, pocztowcy chcą skorzystać też na sukcesie Orlenu.

Pocztowa Solidarność zaapelowała do premiera, by ten zainterweniował, gdyż "doszło do patologii". Bogumił Nowicki, szef tego związku, twierdzi, że niedopuszczalne jest, "by przedsiębiorstwa państwowe wzajemnie się niszczyły". Przekonuje, że zamiast synergii doszło do antagonizmu - pisze "Rz".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(51)
WYRÓŻNIONE
Quo vadis, Po...
2 lata temu
Do patologii doszło, gdy PP w swoich placówkach postawiła na sprzedaż kalendarzy, książek, mydełek i cukierków, zamiast skupić się na poprawie doręczania listów i inwestowania w usługi KEP. Przespali, skupiali się nie pierdołach, a teraz mają pretensje do innych, że poszli do przodu. Powinienem być patriotą i być za dynamicznym rozwojem PP, ale to już mi dawno przeszło. Plus ta mentalność rodem z komuny. Zatem siłą rzeczy stałem się fanbojem InPostu - nie ograniczają mnie, kiedy mogę paczkę nadać, kiedy odebrać, korzystam z nowoczesnej apki, a i ceny mają lepsze niż PP. Molocha trzeba GRUNTOWNIE zreorganizować i przede wszystkim wyciąć stołki krewnym i znajomym królika...
Don Orleone
2 lata temu
To Orlen jest państwowy czy nie? Bo jeśli jest, to ma wpuścić NIK a Obajtek do więzienia
Emerytka
2 lata temu
Poczta polska to skostniały twór mający przepisy rodem z PRL. Instytucja w której przesyłki nie odbierzesz dla osoby trzeciej na podstawie umocowania w akcie notarialnym tylko ich wewnętrznych przepisów. Jedyna taka instytucja w kraju. Awizo też zawsze wrzucone do skrzynki więc nie szkoda mi tych nadętych pracowników.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (51)
mar
rok temu
Dobrze by było, jak by w każdym mieście przynajmniej wojewódzkim na całodobowej poczcie można by było kupić flaszkę i popitkę. I fajeczki.
Xxx
2 lata temu
W WIelkiej Brytani na poczcie składa się wnioski o paszport ,rejestruje się pojazdy i tu jest pole do działania zęby zarabiać i ułatwiać ludziom życie co do handlu to też handlują na poczcie czym się da
Marek
2 lata temu
Poczta nic nie przespała. Oni są krok dalej- nic nie musisz wysyłać wszystko możesz kupić u nich. Puzzle, garnki, kapelusze...
Sara
2 lata temu
Konkurencją dla PP są sklepiki z dewocjonaliami, kalendarzami itp, a nie firmy kurierskie. Ludzie korzystają z usług PP bo muszą, a nie dlatego że chcą. PP mentalnie i organizacyjnie jest w 1990r., ale cenowo to już w 2030. Jej konkurencyjność wynika tylko z ustawowego obowiązku korzystania z jej usług przez część spoleczeństwa!
Toni
2 lata temu
Poczta mogła inwestować wcześniej w paczkomaty, a teraz to jakieś 10-15 lat za późno, Obudzili się , zawsze tam jest bu...el.
...
Następna strona