Łącznie dostępność powierzchni biurowych w stolicach Europy Środkowej urośnie o 995 tys. m kw. To niewielki spadek w porównaniu z 2018 r., ale wynik cały czas przekracza 5-letnią średnią.
Boom budowlany wciąż ledwo nadąża za potrzebami rynków w tej części Europy - poziom niewynajętych biur wynosi średnio 7,3 proc. i obejmuje przede wszystkim obrzeża miast. Wartość transakcji na rynku biurowym w regionie CE tylko w pierwszej połowie br. wyniosła 3,66 mld euro - wynika z raportu CBRE "CEE Office Market 2019".
Warszawa w górę z wieżowcami
Już teraz Warszawa należy do "najwyższych" miast w Europie, a nowe drapacze wciąż się budują. W rejonie Ronda Daszyńskiego i ulicy Towarowej rośnie nowe biznesowe centrum Warszawy. W perspektywie kilku najbliższych lat oddanych zostanie kilkanaście budynków wysokościowych, z których większość ulokowana jest w tej części miasta – zaznaczają eksperci z firmy REDD, dostawcy danych o rynku biurowym w Polsce.
Z danych firmy wynika, że w dzielnicy Wola do 2021 r. będzie łącznie ponad milion m kw. powierzchni biurowych. – Wola stanie się biznesowym sercem Warszawy i to jest już fakt. Katalizatorem zmian była decyzja o budowie II linii metra, która przyspieszyła działania deweloperów w tym rejonie i przyciągnęła wielu dużych najemców – mówi Piotr Smagała, Dyrektor Zarządzający REDD.
W okolicach Ronda Daszyńskiego powstają największe inwestycje biurowe. Sporo dzieje się jednak także w Śródmieściu. Grafika REDD doskonale pokazuje, jak zmieni się centrum Warszawy oraz warszawska Wola.
Pałac Kultury i Nauki w Warszawie zostanie "pokonany". Nowe wieżowce biurowe odbiorą mu tytuł najwyższego budynku w stolicy.
Dane mówią same za siebie
W porównaniu z ubiegłym rokiem roczny poziom oddanej powierzchni znacząco wzrósł w Bukareszcie (o 130%) i Pradze (o 50%). Bez zmian utrzymuje się w Bratysławie i Warszawie, a spadki widać w Budapeszcie (o -50%) i Wiedniu (o -80%).
Jednak jak wskazują analizy CBRE, w skali Europy Środkowej w kolejnych latach widać wyraźną krzywą wznoszącą. Według prognoz, w 2020 r. przybędzie 1,2 mln m2 przestrzeni biurowej, a w 2021 r. aż 1,5 mln m kw.
Liczba dostępnej wolnej powierzchni w stolicach Europy Środkowej to średnio 7,3 proc. Najtrudniej o nowe biuro jest w Pradze, gdzie poziom pustostanów wynosi 4,5 proc., a najmniej problemów mają mieszkańcy Bukaresztu, w którym pustostany to 8,8 proc. rynku.