Zablokowane dla samochodów ciężarowych, osobowe mogą swobodnie przekraczać granice, są trzy przejścia z Polską: Tatrzańska Jaworzyna - Łysa Polana, Trstena (Trzciana)- Chyżne, Vyszny Komarnik - Barwinek.
Wiceprzewodniczący UNAS poinformowała media, że policja straszy protestujących, że będzie im odbierać prawa jazdy. Premier Peter Pellegrini, krytykuje blokady, bo jak przekonuje "zagrażają transportowi drogowemu, dostawom do wielkich firm i z obywateli robią zakładników".
Polityk zapowiedział na poniedziałek naradę z ministrami transportu, finansów oraz szefem policji. Protesty wybuchły 7 stycznia. Wtedy kierowcy ciężarówek z UNAS przy wsparciu Inicjatywy Rolników zażądali obniżenia o 50 proc. podatku drogowego oraz wstrzymania pobierania opłat za przejazdy autostradami i drogami szybkiego ruchu od ciężarówek i autobusów.
Drugi, liczący się związek zawodowy transportowców, nie przyłączył się jednak do akcji. Związek Przewoźników Drogowych (CzESMAD), tylko poparł postulaty UNAS, ale ich ciężarówki nie uczestniczą w blokadach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl