Amerykański gigant lotniczy Boeing zamierza zwolnić blisko 400 pracowników w stanie Waszyngton - informuje TVN24. Zwolnienia są częścią większego planu, który obejmie łącznie 17 tys. miejsc pracy, co stanowi ok. 10 proc. całej załogi firmy.
Boeing zwalnia
Decyzja o redukcji zatrudnienia została podjęta po trwającym miesiąc pacie negocjacyjnym, który zakończył się w październiku. Wówczas Boeing ogłosił również opóźnienie dostaw nowego modelu odrzutowca 777X o rok. W trzecim kwartale firma odnotowała straty w wysokości 5 mld dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wcześniej, w listopadzie, Boeing poinformował o zwolnieniu ponad 2,5 tys. pracowników w różnych stanach, w tym w Oregonie, Karolinie Południowej i Missouri. Najwięcej zwolnień dotknęło jednak stan Waszyngton, gdzie zatrudnionych jest ponad 60 tys. osób. Boeing tłumaczy, że redukcja zatrudnienia jest konieczna, aby dostosować się do obecnej sytuacji finansowej i priorytetów firmy.
Zwolnienia mają przynieść Boeingowi ok. 1,7 mld oszczędności.
By ratować sytuację, Boeing zdecydował się na sprzedaż akcji. Pod koniec października firma zaoferowała 90 mln akcji zwykłych i papiery będące w posiadaniu depozytariuszy o wartości 5 mld dolarów. Zyskała na tym ok. 24 mld dolarów.
Boeing przyznał się do winy
Nie bez znaczenia dla kondycji finansowej firmy była decyzja o przyznaniu się do winy sprawie dwóch katastrof samolotów 737 MAX (w Indonezji i Etiopii), w których zginęło 346 pasażerów. W związku z zarzutem oszustwa gigant zgodził się zapłacić grzywnę w wysokości 243,6 mln dolarów, aby zakończyć śledztwo Departamentu Sprawiedliwości USA.
W ramach umowy producent samolotów zgodził się wydać co najmniej 455 milionów dolarów w ciągu najbliższych trzech lat na wzmocnienie programów bezpieczeństwa i zgodności