Wiceminister Gut-Mostowy na posiedzeniu sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki musiał odpowiadać na szereg pytań związanych z obecnym lockdownem w Polsce. Poruszony został również temat bonu turystycznego. W ocenie wiceszefa resortu rozwoju "nie jest on panaceum, które miało uratować branżę turystyczną".
- Bon miał wspierać i wspiera branżę turystyczną, oczywiście przez to, że od wielu miesięcy miejsca noclegowe są zamknięte. Korzystanie z tych bonów jest znacznie mniejsze, niż się spodziewaliśmy, ale w tym zakresie pracujemy na rozwiązaniami wydłużającymi w czasie działanie bonu - podkreślał wiceminister.
Spotkanie z branżą turystyczną
A kiedy nastąpi "odmrożenie" stoków narciarskich? Gut-Mostowy tłumaczył, że nie może podać terminu otwarcia stoków narciarskich, ponieważ decyzja w tej sprawie należy do Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego.
- Ministerstwo rozwoju może tylko rekomendować pewne rozwiązania, ale decyzja należy do ministra odpowiedzialnego za zdrowie - podkreślał Gut-Mostowy.
Wiceminister ujawnił, że w czwartek w siedzibie resortu rozwoju spotkali się przedstawiciele ministerstwa i branży turystycznej oraz innych sektorów. Na spotkaniu zgłoszone zostały nowe postulaty. Padła też zapowiedź, że w przyszłym tygodniu najprawdopodobniej odbędzie się "spotkanie wyjaśniające".
Regiony górskie ucierpiały najmocniej
Wiceminister musiał się również tłumaczyć z tego, że wsparcie dla gmin turystycznych obejmuje wyłącznie regiony górskie. Gut-Mostowy wyjaśniał, że - jak wynika z danych statystycznych - zdecydowana większość zimowego ruchu turystycznego odbywa się w pasie południowym, w rejonach górskich.
- Mamy świadomość, że cała branża turystyczna w całej Polsce jest poszkodowana, nie jesteśmy w stanie zrekompensować tych strat, natomiast ta skala obrotów, która odbywa się na stokach narciarskich zimą i strata dla gmin, w których są one zlokalizowane, jest znacznie wyższa niż w innych gminach - wskazał.
O jakich liczbach mowa? Gut-Mostowy podkreślał, że stoki narciarskie w sezonie zimowym (który trwa ok. 90 dni) notuje obroty na poziomie ok. 450-500 mln złotych. Zawieszenie ich działalności skutkuje znacznie mniejszymi wpływami dla gmin górskich.
- Wydatki na stokach to tylko jedna trzecia wydatków turystycznych, co powoduje, że strata dla branży wynosi ponad 1 mld złotych - dodał wiceminister.
Polski Bon Turystyczny to elektroniczny dokument, którym można płacić za usługi hotelarskie i imprezy turystyczne na terenie Polski. Realizowany jest od 1 sierpnia 2020 roku. Bon jest ważny do końca marca 2022 roku.
Bon nie podlega on wymianie na gotówkę ani inne środki płatnicze. Na każde dziecko przysługuje jeden bon w wysokości 500 złotych. W przypadku dziecka z niepełnosprawnością wsparcie jest dwa razy wyższe i wynosi 1000 złotych.
Na mocy rozporządzenia rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, do 31 stycznia 2021 roku hotele, stoki narciarskie, baseny, siłownie i dyskoteki są nieczynne, w restauracjach jedzenie tylko "na wynos".