Tajwańska firma Evergreen Marine Corp. ma za sobą rekordowy rok. Na koniec roku niektórym swoim pracownikom przyznała premie w wysokości 50-miesięcznej pensji lub średnio ponad czteroletniej pensji - donosi Bloomberg, opierając się na doniesieniach anonimowego informatora.
Niektórzy pracownicy otrzymali dodatek w wysokości ponad 65 tys. dol. Wysokość premii różni się w zależności od stanowiska i funkcji pracownika.
Problem w tym, że te ponadwymiarowe premie mają zastosowanie tylko do pracowników z umowami na Tajwanie - dodaje agencja. Na niesprawiedliwość poskarżyli się pracownicy z Szanghaju.
Firma transportowa z Tajpej w wydanym oświadczeniu wyjaśniła jedynie, że premie na koniec roku zawsze opierały się na wynikach firmy w danym roku i indywidualnych wynikach pracowników.
Evergreen Marine mogło sobie pozwolić na lukratywne wypłaty w związku z gigantycznym boomem transportowym ostatnich dwóch lat. Jak pisze Bloomnberg, napędziła go pandemia oraz wzrost popytu na towary konsumpcyjne i stawki frachtowe.
Według wstępnych szacunków przychody firmy w 2022 r. wzrosną do rekordowych 634,6 mld dolarów tajwańskich, czyli równowartości 20,7 mld dol. Jak wylicza agencja to ponad trzykrotnie więcej niż w 2020 r.
Blokada kanału
Przypomnijmy, że Evergreen Marine Corp na początku 2021 r. trafił na pierwsze strony gazet, kiedy obsługiwany przez niego statek utknął w Kanale Sueskim, zakłócając globalne łańcuchy dostaw. 400-metrowy kontenerowiec, który zablokował Kanał Sueski na prawie tydzień.
Na początku 2023 r. w tym samym miejscu na mieliźnie osiadł Masowiec M/V Glory. Jak poinformowało przedsiębiorstwo Leth Agencies, operator statków przepływających przez Kanał Sueski, nad ranem 9 stycznia Glory został ściągnięty z mielizny, ale 21 statków płynących w kierunku południowym wznowi przepływ przez kanał z niewielkimi opóźnieniami.
