- Jestem podekscytowany mogąc powiedzieć, że wkrótce dołączę do was w GB News. Zamierzam przekazywać w tym niezwykłym nowym kanale telewizyjnym moje nieupiększone poglądy na wszystko, od Rosji, Chin, wojny na Ukrainie, jak sprostamy wszystkim tym wyzwaniom. Będę mówił o ogromnych możliwościach dla globalnej Wielkiej Brytanii - a także o wyzwaniach - i dlaczego nasze najlepsze dni dopiero nadejdą - powiedział Johnson w nagraniu wideo zamieszczonym na platformie X (dawniej Twitter).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stacja poinformowała, że Johnson będzie "odgrywał kluczową rolę" w relacjonowaniu przyszłorocznych wyborów w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych oraz będzie gospodarzem serii, "pokazującej potęgę Wielkiej Brytanii na całym świecie".
Boris Johnson, który był premierem Wielkiej Brytanii od czerwca 2019 r. do września 2022 r. Na początku czerwca tego roku zrezygnował również z mandatu poselskiego. Powodem tego był raportem, w którym uznano, że świadomie wprowadził w błąd parlament wypowiedziami na temat przyjęć na Downing Street podczas pandemii Covid-19.
Praca w GB News będzie drugim obecnie dziennikarskim zajęciem Johnsona, bo w połowie czerwca zaczął pisać cotygodniowe felietony do dziennika "Daily Mail". Johnson, zanim na dobre poświęcił się polityce, był dziennikarzem. Pracował w dzienniku "Daily Telegraph" i tygodniku "Spectator".
Konserwatywny profil stacji
Stacja GB News, która rozpoczęła nadawanie w czerwcu 2021 r., ma wyraźnie konserwatywny profil i w założeniu miała być konkurencją dla BBC News i Sky News. Johnson jest kolejnym znanym politykiem rządzącej Partii Konserwatywnej, który podjął współpracę z GB News.
Wcześniej zrobili to m.in. były minister biznesu Jacob Rees-Mogg i wiceprzewodniczący partii Lee Anderson. Najbardziej rozpoznawalną postacią w GB News do tej pory był jednak czołowy orędownik wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, Nigel Farage.