Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Branża fotowoltaiczna chce mieć wspólną fabrykę. Ma plan rozwoju do 2030 r.

35
Podziel się:

Polskie firmy produkujące instalacje fotowoltaiczne chcą konkurować z producentami z Chin. Planują nie tylko rozbudowę swoich zakładów, ale i budowę wspólnej fabryki. Opracowały także plan rozwoju branży w Polsce do 2030 r.

Moc zainstalowana w fotowoltaice przekroczyła już 2 GW.
Moc zainstalowana w fotowoltaice przekroczyła już 2 GW. (pixabay.com)

Do porozumienia, o którym pisze "Rzeczpospolita", przystąpiły m.in. ML System, Bruk-Bet Solar, Hanplast czy JBGPV. Głównym celem jest zwiększenie skali działania, by obniżyć koszty, co pozwoli stawić czoło potentatom z Chin. Mają plan rozbudowy obecnych fabryk i budowę nowego zakładu produkującego ogniwa słoneczne. Inicjatywy te pochłoną 1,5 mld zł i mogą dać nawet 1,7 tys. nowych miejsc pracy.

Chiny są największym rynkiem świata w obszarze fotowoltaiki. Mają niskie ceny, a jakość produktów jest wysoka. – Często patrzymy na chińskie produkty jako na coś słabszego niż wyroby np. europejskie, ale w przypadku fotowoltaiki jest na odwrót. Polskie firmy muszą więc znacznie zwiększyć produkcję i zrozumieć, że kluczem do sukcesu jest równoczesna sprzedaż urządzeń na rynku krajowym i zagranicznym – podkreśla cytowany przez "Rz" Mirosław Bieliński, prezes Stilo Energy, firmy montującej instalacje PV na dachach domów.

Zobacz: Wiek emerytalny. Prezes ZUS: "Polacy powinni pracować dłużej, do wykonania ogrom pracy"

Polska przeżywa boom, jeśli chodzi o pozyskiwanie energii ze słońca. Moc zainstalowana w fotowoltaice przekroczyła już 2 GW. Według szacunków jest obecnie ponad 200 tys. instalacji domowych i 6 milionów domów z dachami, na których można zainstalować panele fotowoltaiczne. Szacuje się, że taka przydomowa inwestycja zwraca się po 6–8 latach. Im cena energii elektrycznej na rynku jest wyższa, tym szybszy zwrot.

- Instalacja do 10 kilowatów (kW) w zupełności wystarczy, by zapomnieć o płaceniu za prąd i ogrzewanie. Przy dzisiejszej technologii dotyczy to domów o powierzchni 100-140 metrów kwadratowych. Przy dobrych częściach możemy to mieć za 50 tys. zł - mówił w rozmowie z money.pl Arkadiusz Witt z firmy Involte, zajmującej się instalacjami fotowoltaicznymi i innymi technologiami OZE.

Międzynarodowa Agencja Energii Odnawialnej (IRENA) szacuje, że w latach 2010–2018 spadek kosztów wytworzenia prądu w elektrowniach słonecznych sięgnął aż 77 proc. Swoje zrobiły też fundusze unijne i rządowy program "Mój prąd" z budżetem sięgającym 1 mld , w ramach którego można pozyskać do 5 tys. zł na przydomową instalację. Do połowy lipca do programu wpłynęło już 100 tys. wniosków.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(35)
WYRÓŻNIONE
gościu
4 lata temu
Jak by mi jeszcze jakiś urzędas wytłumaczył jak dofinansowanie 5 tys. zł stanowi 70% ceny kosztów instalacji?
hehe
4 lata temu
propaganda , w moim domu 145m2 , koszt energii elektrycznej to 150 zł miesiecznie -kuchnia elektryczna , z tego za energie place naprawde 60 zł , reszta to przesył i obsługa -rozne koszty , koszt tej energii to moze 2,5% calkowitych kosztow utrzymania domu , wiec jest znikomy , np smieci poszybowały na 96 zł miesiecznie he he
euu
4 lata temu
tania reklama firmy stilo...za 50 000 zł , policzcie ile mozna kupic energii , przy rachunku na 100 zł miesiecznie , to 1200 rocznie ,te 50 000 starczy na 40 lat ...i po co instalacja , ktora tez ulegnie awarii , albo wiatr zdejmie z dachu...gdzie tu ekonomia , to tylko moda , jak wiatraki-czyli najdroższa energia dotowana z pieniedzy podatnikow
NAJNOWSZE KOMENTARZE (35)
Wojtkowski
4 lata temu
Panle PV robią się coraz popularniejsze i jest to w pewnym sensie przyszłość. Mamy coraz więcej urządzeń elektrycznych i na pewno ilość zużywanej energii będzie wzrastać. Tak że ruch z budową takiej fabryki u nas, to bardzo dobry ruch. W końcu to technologia bardzo przyszłościowa. Fajnie, że firmy się łącza a nie konkurują. Każda daje coś od siebie by było po prostu lepiej. Mi osobiście to sie podoba. Widzę, że wśród uczestników projektu jest JBGPV. Fajnie. Co prawda na rynku paneli nowa firma ale jako JBG to kawał fajnej historii firmy i niezłych projektów, więc liczę na spory sukces.
Jaromin
4 lata temu
Fajna inicjatywa zrzeszenia głównych firm z tego sektora, by stac się jeszcze bardziej konkurencyjnym na dość trudnym rynku. I polski produkt może stać się tym samym bardziej rozpoznawalnym produktem. Bo czy taki panel od JBGPV jest gorszy od paneli z Chin? Raczej nie. Wydajność i trwałość taka sama, technologia właściwie podobna.
Fryzjer
4 lata temu
To znowu po 30 latach uruchomiona zostanie produkcja materiałów półprzewodnikowych? Byłaby rewelacja! Szczerze to pewnie będzie montownia z Chińskich klocków. Tak jak z samochodami.
Gejdna
4 lata temu
Produkcja paneli w Polsce???? Chyba składanie części przywiezionych z Chin. Kto w Polsce produkuje dziś półprzewodniki??
Lord Hektor
4 lata temu
Jestem monterem w belgi i na zdjęciu co pokazują ten pan źle go montuje panel niepowinie wystawać za szczyt dachu podczas dużego wiatru niechce mówić co może się dziać
...
Następna strona