Badanie wskazuje, że 56 proc. ankietowanych uznało scenariusz brexitu w październiku za mało prawdopodobny. Wśród tych osób znajdują się wyborcy, którzy w referendum z 2016 roku opowiedzieli się za wyjściem Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty (50 do 38 proc.) i sympatycy rządzącej Partii Konserwatywnej (48 do 41 proc.) - podaje PAP.
YouGov zwrócił uwagę, że tak niskie przekonanie Brytyjczyków o możliwości opuszczenia UE w tym terminie stoi w sprzeczności z wypowiedziami obu kandydatów do objęcia stanowiska premiera po Theresie May, którzy deklarowali gotowość wyjścia z UE w tym terminie.
Największe wątpliwości dotyczące terminu brexitu wyrazili zwolennicy proeuropejskich Liberalnych Demokratów i Partii Pracy, których odpowiednio 64 i 63 proc.
Zobacz: Brexit. "Brytyjska gospodarka jest w szoku"
Boris Johnson, który jest faworytm m.in. bukamcherów do objęcia stanowiska po May, gwarantował październikowy brexit "cokolwiek by się zdarzyło", apelując o "trochę pozytywnej energii" i wiarę w możliwości rządu w negocjacjach z Brukselą - podaje PAP.
Członkowie Partii Konserwatywnej głosują w sprawie nowego premiera do 22 lipca, a wynik powinien być ogłoszony następnego dnia.
Czytaj również: Brexit. Brytyjskie władze wzywają Polaków, by zarejestrowali się w systemie osiedleńczym
Zastepca Theresy May najprawdopodobniej obejmie stanowisko 24 lipca, po cotygodniowej sesji pytań i odpowiedzi, która będzie dla ustępującej szefowej rządu okazją do pożegnania się z urzędem.
Jak wskazują eksperci, dla nowego szefa rządu pierwszym wyzwaniem będzie szybkie wznowienie rozmów z Unią Europejską i wypracowanie kompromisu dotyczącego warunków opuszczenia Wspólnoty lub alternatywne przygotowanie kraju do bezumownego brexitu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl