"Dzisiaj po południu Boris Johnson podpisał umowę o wystąpieniu Zjednoczonego Królestwa z UE z 31 stycznia" - przekazały służby prasowe premiera. To oznacza, że już niemal nic nie stoi na przeszkodzie, by Wielka Brytania opuściła Wspólnotę.
Ostatni krok to ratyfikacja umowy przez Parlament Europejski, którą zaplanowano na 29 stycznia. Brexit ma się odbyć dwa dni poźniej.
Wcześniej tego samego dnia umowę podpisali przedstawiciele Unii Europejskiej - Ursula von der Leyen oraz Charles Michel. Z kolei w połowie tygodnia zgodę na brexit wydała królowa Elżbieta II.
Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej
Zatwierdzenie ustawy o brexicie przez królową Elżbietę II i podpis premiera Borisa Johnsona oznacza, że brexit jest niemal pewny. Zgodnie z ustalonym z Brukselą terminem nastąpi to 31 stycznia.
O zgodzie królowej na wystąpienie Zjednoczonego Królestwa z UE informowały brytyjskie media. Sky News podaje, że Elżbieta II podpisała ustawę w czwartek po popołudniu. Tego samego dnia wieczorem zastępca mówcy Nigel Evans ogłosił wiadomość posłom.
"Królewska wysokość Elżbieta II właśnie wyraziła zgodę na wejście w życie ustawy regulującej warunki wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Zgodnie z prawem oznacza to, że Wielka Brytania opuści UE 31 stycznia" - ogłosił na Twitterze minister ds. brexitu Steve Barclay.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl