Poseł Partii Konserwatywnej pochodzenia polskiego Daniel Kawczynski zwrócił się z listem otwartym do premiera Mateusza Morawieckiego. Chce, aby szef polskiego rządu zablokował możliwość odłożenia daty wystąpienia Wielkiej Brytanii z UE i pomógł tym samym ostatecznie dokonać się brexitowi.
"Apeluję do polskiego premiera o zawetowanie przedłużenia artykułu 50. Nie możemy dopuścić, aby nadal blokować wolę Brytyjczyków" - napisał w korespondencji publikowanej na łamach The Telegraph.
Jak podkreślił, to pozwoliłoby "naszym dwóm narodom na otwarcie nowego i ekscytującego rozdziału w stosunkach anglo-polskich".
Przypomnijmy, że Parlament brytyjski zwrócił się do UE o przedłużenie terminu wystąpienia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty do 31 stycznia 2020 r. z możliwością skrócenia tego okresu w razie szybszej ratyfikacji porozumienia między Brukselą a Londynem.
Zgodę muszą jednak jednomyślnie wydać przedstawiciele wszystkich 27 krajów UE. Przedłużenie brexitu rekomendował już przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk.
Konserwatywny premier Boris Johnson jest jednak bardzo zdeterminowany, aby zgodnie ze swoimi zapowiedziami, wyprowadzić Wielką Brytanię z UE z dniem 31 października - z umową lub bez.
Wcześniej Kawczynski napisał na Twitterze, że "robi wszystko, co może", by polski rząd przystał na pomysł weta. Poinformował również, że inni namawiają do tego Węgry i Czechy. – Jedno z tych państw zawetuje, co przewiduję – napisał Kawczynski.
Posłowi Kawczynskiemu na twitterze odpowiedział już były polski eurodeputowany z ramienia PiS a obecnie sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Konrad Szymański, który podkreślił, że twardy brexit, czyli brak umowy "nie leży w polskim interesie i Polska nie przyłoży do tego ręki".
Dodajmy, że porozumienie z UE Boris Johnson zawarł w czwartek, jednak w sobotę zostało ono zablokowane przez Parlament, który zagłosował za kolejnym przesunięciem brexitu.
Tego samego dnia późnym wieczorem Johnson był wysłał do Brukseli niepodpisany wniosek o przesunięcie terminu brexitu do 31 stycznia 2020 r. oraz podpisany list, w którym przekonuje, że opóźnienie wyjścia Wielkiej Brytanii byłoby błędem.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl