Brexit w dalszym ciągu stoi pod wielkim znakiem zapytania. Pierwotnie Zjednoczone Królestwo miało opuścić Unię Europejską o północy 29 marca 2019 r. Do porozumienia jednak nie doszło. Na jednym z unijnych szczytów na początku kwietnia uzgodniono, że brexit ma nastąpić najpóźniej 31 października. Może to jednak nastąpić też wcześniej.
Jak twierdzi brytyjski dziennik Financial Times, najlepiej tę sytuację wykorzystuje polska gospodarka. - Polska jest bezpieczną przystanią dla inwestorów, podczas gdy strefa euro ma problemy. W Polsce zrealizowano lub zaplanowano 323 projekty na 6058 w całej Unii Europejskiej. Ich wartość to niemal 15,3 mld dolarów.
- To co kluczowe to jednak nie pieniądze a miejsca pracy, które te inwestycje kreują - zwracają uwagę analitycy.
Po decyzji dotyczącej brexitu w Polsce przybywa nowych miejsc pracy, które tworzone są z nowych inwestycji. Od drugiego kw. 2016 r. do pierwszego kw. roku 2019 udało się w naszym kraju stworzyć około 250 tys. nowych miejsc pracy dzięki bezpośrednim inwestycjom zagranicznym.
Według brytyjskiego dziennika nie ma takiego drugiego kraju w Europie według dostępnych danych. W tym samym czasie z Wielkiej Brytanii ubyło prawie 50 tys. miejsc pracy.
Liczba miejsc pracy z greenfieldów w Polsce podwoiła się. Liczba pracowników wzrosła ze 120 do 250 tys.
Według FDI intelligence (analitycznego ramienia Financial Times), Polska była w zeszłym roku 5. rynkiem dla inwestycji greenfield w Europie, a niektóre globalne rankingi twierdzą nawet, że 5. na świecie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl