- Przesłuchanie prezydenta Bronisława Komorowskiego dotyczyło przede wszystkim działań podjętych przez byłego prezydenta i pracowników jego kancelarii w reakcji na otrzymaną notatkę szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego 24 maja 2012 roku - powiedziała prokurator Barbara Gawęcka z łódzkiej PK.
Notatka ABW jest kluczowym elementem śledztwa w sprawie niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych w kontekście aferze Amber Gold.
ABW już w maju zawiadomiło najwyższych urzędników państwowych, z prezydentem i premierem na czele, o swoich podejrzeniach, że Amber Gold może być piramidą finansową.
Jak wyjaśniła prok. Gawęcka, ze zgromadzonych w czasie śledztwa materiałów wynika, że Bronisław Komorowski zapoznał się z notatką dopiero 3 sierpnia 2012 roku, już po wybuchu afery. Spółka ogłosiła likwidację 13 sierpnia.
Barbara Gawęcka ujawniła przy okazji, że w zeszłym tygodniu w charakterze świadka przesłuchano także Pawła Grasia, ówczesnego sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
16 stycznia sąd okręgowy w Gdańsku uniewinnił twórcę Amber Gold Marcina P. w innej sprawie, w której był oskarżony o opóźnienia we wpłatach zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych z tytułu wypłacanych w firmie wynagrodzeń. Był to proces odwoławczy.
Główny proces w sprawie afery Amber Gold, w którym na ławie oskarżonych zasiadają Marcin P. i Katarzyna P., trwa od marca 2016 r. Grożą im kary do 15 lat więzienia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl