W piśmie, którego treść reporterowi Radia Zet Maciejowi Bąkowi, potwierdził Michał Kania z ministerstwa gospodarki morskiej, jest mowa o wstrzymaniu robót budowlanych do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości.
Resort na razie nie odniósł się do prośby Komisji Europejskiej. Nie wiadomo jeszcze, czy interwencja Brukseli może oznaczać opóźnienie lub nawet zablokowanie inwestycji.
Przetarg na wykonanie przekopu przez Mierzeję Wiślaną został ogłoszony 31 grudnia 2018 roku. Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk liczy na to, że wykonawca zostanie wyłoniony przed końcem marca.
Inwestycja ma kosztować 880 mln zł i będzie w całości finansowana z budżetu państwa. Resort Gróbarczyka planuje zakończenie robót budowlanych i oddanie do użytkowania kanału żeglugowego w 2022 roku.
13 lipca 2018 roku Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska odwołał ze stanowiska szefową RDOŚ w Gdańsku Danutę Makowską, która podpisała się pod negatywną opinią z 28 czerwca 2018 roku na temat przekopu Mierzei Wiślanej. Powodu tej decyzji nie podano do publicznej wiadomości.
Zgodnie z nową decyzją środowiskową, budowniczowie przekopu przez Mierzeję Wiślaną będą musieli przesadzić hektary szuwarów, wstrzymywać roboty na czas migracji węgorzy, ustawiać budki i gniazda dla ptaków, a nawet odławiać i przenosić ryby. Jak jednak ostrzegają niektórzy eksperci, 142 warunki związane z ochroną przyrody czynią to przedsięwzięcie prawie niemożliwym do wykonania.
Warto przypomnieć, że 13 lipca 2018 roku Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska odwołał ze stanowiska szefową RDOŚ w Gdańsku Danutę Makowską, która podpisała się pod negatywną opinią z 28 czerwca 2018 roku na temat przekopu Mierzei Wiślanej. Powodu tej decyzji nie podano do publicznej wiadomości.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl