Kraje Unii Europejskiej planują przyjąć 16. pakiet sankcji w lutym, co zbiega się z trzecią rocznicą rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Komisja Europejska odbyła już nieformalne spotkania z przedstawicielami krajów członkowskich, aby omówić szczegóły nadchodzącego pakietu.
Bruksela, jak podała agencja Reutera, zamierza zacząć stopniowo wprowadzać zakaz importu rosyjskiego aluminium. Informację tę przekazali unijni dyplomaci.
Zachód porzuca rosyjskie metale
Dotychczas Unia Europejska zakazała importu niektórych produktów aluminiowych z Rosji, takich jak drut, rury i folia, które stanowią mniej niż 15 proc. importu UE tego metalu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stany Zjednoczone i Wielka Brytania już wcześniej zakazały importu metali produkowanych w Rosji, jednak UE dotychczas nie podjęła podobnych działań z powodu sprzeciwu niektórych państw członkowskich.
Według danych Trade Data Monitor, od stycznia do października ubiegłego roku UE zaimportowała ponad 130 tys. ton metrycznych aluminium z Rosji, co stanowi około 6 proc. z 2,2 mln ton łącznie importowanego metalu.
Nie tylko aluminium w nowym pakiecie sankcji za napaść na Ukrainę
Agencja Bloomberga podała natomiast, że unijne sankcje mogą objąć również import rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG). UE w ubiegłym roku sprowadziła jego rekordowe wolumeny z Rosji.
W 16. pakiecie mogą się też znaleźć sankcje na kilkadziesiąt kolejnych tankowców tzw. floty cieni, którą Rosja wykorzystuje do nielegalnego eksportu ropy z pominięciem restrykcji.